Nowa wspólnota Jezusa – Kościół otwarty dla wszystkich

«Wezwał swoich uczniów i spośród nich wybrał dwunastu…
których ustanowił siewcami wiary,
aby rozszerzali pomoc
dla zbawienia ludzi po całym świecie»

św. Ambroży

Dzisiejsza Ewangelia ukazuje moment, w którym Jezus powołuje Dwunastu. To początek wspólnoty, która rodzi się z modlitwy, z nocy spędzonej w bliskości Ojca. Wspominając dziś św. Szymona i św. Judę Tadeusza, dwóch z Dwunastu, zatrzymujemy się nad tajemnicą Kościoła — wspólnoty uczniów zrodzonych ze Słowa i posłanych, by nieść je światu.

Siódme dzieło Jezusa jest dziełem ostatecznym: tworzy On wspólnotę Dwunastu — braci otwartych na wszystkich, którzy słuchają i żyją Jego Słowem. Dwunastu to jak uzdrowiona ręka z poprzedniego cudu (por. Łk 6,6-11); znak nowego ludu, który potrafi działać jak Bóg, bo ma Jego rękę, Jego serce. Liczba dwanaście nawiązuje do dwunastu pokoleń Izraela, patriarchów i fundamentów nowej świątyni. Dwunastu staje się symbolem nowego Izraela, nowego ludu Bożego, który żyje Ewangelią.

Ten moment, ustanowienie Dwunastu, poprzedza Kazanie na Górze — błogosławieństwa, w których Jezus objawia Słowo, które uzdrawia. Kościół, jak otwarta ręka, jest stworzony dla słuchania Słowa i zrodzony z tego Słowa. Ma czynić to, co głosi. Błogosławieństwa, które przemieniają świat.

Święty Łukasz ukazuje, że Kościół rodzi się z modlitwy Jezusa. Noc Jego modlitwy na górze to świt Kościoła. Z tej nocy, w której Jezus staje wobec śmierci w komunii z Ojcem, rodzi się dzień nowego ludu. To źródło Kościoła — wspólnota silniejsza niż śmierć, oparta na jedności z Bogiem. Z tej modlitwy Jezus powołuje Dwunastu. To nie elita, ale wspólnota uczniów, ludzi uczących się żyć jak dzieci Boga i bracia wobec siebie. Uczeń to ten, kto słucha, a apostoł — ten, kto jest posłany. Być z Jezusem to odkrywać swoją prawdę. Jesteśmy synami Ojca i dlatego jesteśmy braćmi.

Wybór Dwunastu nie jest przypadkowy. To znak pełni — wszyscy ludzie są powołani do wspólnoty, do pełni. Bóg działa przez niewielu, ale otwartych na wszystkich. Kościół nie jest zamkniętą grupą, lecz przestrzenią Ducha, który otwiera serca. Można być miliardem i nie być Kościołem, jeśli brak w nas miłości i otwartości. Prawdziwy Kościół to wspólnota ludzi przemienionych przez spotkanie z Jezusem, niosących Jego miłość i prawdę: że wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Ojca.

Tych Dwunastu staje się ogniwem łączącym nas z Jezusem. Dzięki nim Słowo i świadectwo dotarły aż do nas — i my jesteśmy wezwani, by nieść je dalej. Tak rodzi się Kościół apostolski, zbudowany na fundamencie tych, którzy byli z Jezusem, słuchali Go, kochali i zostali posłani.

Wspominając dziś świętych apostołów Szymona i Judę Tadeusza, dwóch spośród Dwunastu, Kościół przypomina nam o swoim początku. Ich wierność i odwaga głoszenia Ewangelii aż po krańce świata są znakiem tej samej misji, którą otrzymujemy my: by być świadkami Słowa, które uzdrawia, jednoczy i daje życie.

Jezu, Synu Ojca, Ty powołałeś Dwunastu, by byli z Tobą i nieśli światu Dobrą Nowinę.
Spraw, abyśmy i my, umocnieni modlitwą i Twoim Słowem, stawali się narzędziami pokoju, wiary i jedności w Kościele, abyśmy byli Twoim ramieniem w naszej codzienności.

ks. Jacek Pawłowski MS