Najlepszy i najtańszy wypoczynek

Ewangelia (Mt 11, 25-30)
Jezus cichy i pokornego serca
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».

Wszechobecne zmęczenie

Wsłuchując się  w rozmowy ludzi żyjących w naszych czasach, zauważymy z łatwością, że najczęściej skarżą się, zarówno młodzi jak i starzy na zmęczenie. Wszyscy, wykształceni i prości ludzie czują się zmęczeni, niespokojni. Dzieci zmęczone są przeciążeniem programu w szkole, nadmiarem obowiązków.  Młodzież zmęczona nauką. Rodzice przemęczeni są ogromnym tempem życia. Matki utrudzone są wychowywaniem dzieci, ojcowie zarabianiem na życie. Starsi zmęczeni są cierpieniem, niedołężnością.

Wypoczynek

Wszyscy szukają lekarstwa na takie zmęczenie. Codzienny wypoczynek jako źródło siły bywa zaniedbywany. Coraz więcej osób twierdzi, że nie wie jak wypoczywać albo nawet, że nie umie tego robić. Gdzie najlepiej odpocząć? Dzisiaj zdecydowana większość zadaje to pytanie wyszukiwarce Google. Poszedłem także tą drogą.  Znalazłem mnóstwo ofert i propozycji najwspanialszego odpoczynku w Polsce i w świecie. Eksperci z wielką fachowością podają źródła czerpania energii życiowej pochodzącej m.in.: z odpowiednio długiego snu, zdrowej diety, regularnej aktywności fizycznej, pozytywnych relacji z ludźmi, słońca, kontaktu z przyrodą, realizacji pasji.

Jezusowa propozycja

Na tle reklamowanych miejsc i sposobów odpoczynku słyszymy dziś w ewangelii Jezusowe zaproszenie: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy obciążeni jesteście, a ja was pokrzepię”. Jezusowa propozycja i warunki odpoczynku uderzają w samo sedno przyczyn naszego zmęczenia, które pochodzi z naszego wnętrza, serca, sumienia. Często myślimy, że męczą nas nasze obowiązki, zadania, otaczający ludzie. Tak myślała też Samarytanka, której Jezus pokazał, że jej męczący problem jest w niej, a nie na zewnątrz (J 4).

Recepta na zmęczenie

W jaki sposób Chrystus chce nas pokrzepić? Po zaproszeniu utrudzonych i obciążonych Chrystus wskazuje receptę na utrudzenie i umęczenie: „uczcie się ode mnie bo jestem cichy i pokorny sercem”. Wynika, że brzemię człowieka pokornego jest lżejsze, mniej on odczuwa ciężar życia. Zapytano kiedyś św. Alfonsa Lignori, jakie cnoty jego zdaniem mogłyby uzdrowić świat i człowieka? Święty ów odpowiedział, że uzdrowienie świata i człowieka widzi w trzech cnotach: pierwszej na imię pokora, drugiej na imię pokora i trzeciej na imię pokora! Świat współczesny nie lubi słowa pokora. Jest to związane z niewłaściwym jego rozumieniem. Może przyczyniło się do tego złe rozumienie i tłumaczenie przysłowia: pokorne ciele, dwie krowy ssie. Często wyobrażamy sobie człowieka pokornego jako takiego, którym wszyscy pomiatają, którego wszyscy przestawiają, wykorzystują, który nie ma własnego zdania, którym inni się wysługują itp.

Pokora

Czym jest chrześcijańska pokora? Pokora to przede wszystkim właściwa, słuszna i prawdziwa ocena siebie. Jeśli ktoś ceni siebie więcej aniżeli wart, jest pyszny. Ale jeśli ocenia się poniżej własnej prawdziwej wartości, także grzeszy pychą.

Statystyki amerykańskie wykazują, że najczęstszym powodem zawałów serca (aż 85%) jest w tamtejszym społeczeństwie ambicja wzbogacenia się, awansu, zajęcia wyższej pozycji społecznej. Ale czy tylko w tamtejszym społeczeństwie? Czy i u nas zbyt często nieopanowane a wygórowane ambicje nie doprowadzają ludzi do zmęczenia, zawałów, znerwicowania? Czy chore ambicje rodziców pragnących by ich dzieci już teraz w dzieciństwie były geniuszami w wielu dziedzinach nie odbierają dzieciom radości dzieciństwa? Czy chore ambicje żon i mężów, dopingujących swoich współmałżonków do wysiłków ponad możliwości nie prowadzą do przemęczenia, wyczerpania, utraty zdrowia? A Chrystus mówi: „uczcie się ode mnie, że jestem… a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.” Człowiek pokorny nie sądzi, że mu się wszystko od wszystkich należy, nie ma tylu pretensji i wymagań, umie się cieszyć tym, co ma. Największy ciężar – to ciężar własnego niezadowolenia, własnych żalów i pretensji. Taki rozżalony człowiek staje się nieznośnym ciężarem przede wszystkim sam dla siebie, gdyż jego pretensje wciąż rosną, a w żaden sposób nie mogą być wszystkie zaspokojone.

Umiejętność odpoczynku w Chrystusie zakryta przed mądrymi

Chrystus, który w swoim słowie wzywa nas do cichości i pokory jako najlepszego lekarstwa na zmęczenie, utrudzenie i zdenerwowanie wysławia Ojca za zakrycie tajemnicy odpoczynku przed mądrymi, a objawienie jej prostaczkom. Prośmy Go słowami modlitwy: „Chryste, który sprzeciwiasz się pysznym, a udzielasz swych łask pokornym; wszystko czym jestem i co posiadam – mam z Twojej ręki; pozwól, abym zawsze o tym pamiętał, bym nie wiele pragnął i umiał się cieszyć z tego, co z Twojej woli posiadam.”

Ks. Zbigniew Pałys ms