Kategoria Polecamy Centrum Pojednania La Salette, Dębowiec
Varia   ❯   Polecamy
20 lipca 2021

Bóg przebacza wszystko

W przebaczeniu odnajduję Boga jako Ojca, siebie jako ukochanego syna i swoje miejsce w życiu.

Papież Franciszek w jednym z wywiadów przytoczył swoją rozmowę z prostą kobietą, która go zachwyciła: „Babciu, czy babcia chce się wyspowiadać?”. „Tak”, odpowiedziała. Ja zaś, ponieważ miałem już odejść, powiedziałem jej: „Ale jeśli nie ma babcia grzechów…”. Miała na to od razu gotową i trafną odpowiedź: „Wszyscy mamy grzechy”. „Ale czy Pan ich nie przebacza?…”, odparłem na to. A ona: „Pan przebacza wszystko”. „A skąd babcia to wie?”. „Jeśli Pan nie przebaczałby wszystkiego – to była jej odpowiedź – świat nie mógłby istnieć”. (…) Pozostałem pod wrażeniem słów tej kobiety: bez miłosierdzia, bez przebaczenia Bożego świat by nie istniał, nie mógłby istnieć. Jako spowiednik, nawet jeśli napotykałem czasem zamknięte drzwi, zawsze szukałem choćby szczeliny, prześwitu, by móc je otworzyć i ofiarować przebaczenie, miłosierdzie”.

Przebaczenie jest większym cudem niż wskrzeszenie zmarłego. Łazarz, raz wskrzeszony, umrze. Natomiast przebaczenie jest narodzinami i rodzeniem do życia nieśmiertelnego, życia Bożego. Przebaczenie jest doświadczeniem miłości większej od jakiegokolwiek zła. Kościół tworzą ci, którzy przyjęli przebaczenie i darzą nim innych. Są oni dziećmi żyjącymi miłosierdziem Ojca.

Nie tak dawno czytałem świadectwo aktora Lecha Dyblika o jego drodze nawrócenia. Choć aktor od lat żyje w trzeźwości, twierdzi, że chorobie alkoholowej wiele zawdzięcza. „Jest najlepszą rzeczą, jaką dostałem od Boga. Dzięki niej miałem szansę zrozumieć, kim jestem”. Któregoś dnia wszedł do kościoła franciszkanów w Łagiewnikach. Siedział tam ksiądz, staruszek. „Pacnąłem w konfesjonał, powiedziałem, że chętnie bym się wyspowiadał, ale nie pamiętam, jak to się robi” – opowiada. Duchowny się roześmiał. Przekonał, że mu pomoże. Kiedy skończyli, zapewnił go, że odtąd zupełnie zmieni się jego życie. Nie mylił się. Okazało się, że tajemniczym kapłanem był Klemens Śliwiński, emerytowany kapłan, współpracownik Jana Pawła II i jego spowiednik.

Aktor przyznaje, że akt pokuty zupełnie go odmienił. Wcześniej nie był z niczego zadowolony. Uważał, że zarabia za mało, a w domu nie jest doceniany. Zawstydzony pojął, że przez lata nie widział wartości tego, co ma – wspaniałej żony, trzech córek, pracy. „Dzięki Opatrzności znalazłem drogę od życia bez głębszego znaczenia do takiego z sensem. Zawsze podkreślam, że dla Stwórcy nie ma ludzi straconych.

Przebaczenie jest doświadczeniem miłości większej od jakiegokolwiek zła.

Pierwszymi słowami skierowanymi przez Boga do Adama jest pytanie: „Gdzie jesteś?”. Człowiek nie znajdował się na swoim miejscu, ponieważ skrył się przed Bogiem. Oddalony od Niego, znajduje się daleko od siebie i innych, daleki od wszystkiego. Dlatego „Bóg jest jego miejscem”. W przebaczeniu odnajduję Boga jako ojca, siebie jako ukochanego syna i swoje miejsce w życiu.

Jezu, dziękuję Ci za miłość okazywaną w sakramencie pojednania.

 

ks. Wawrzyniec Skraba MS

1 kwietnia 2017

Skrócone schematy metod medytacji

Opracowane na podstawie:

Gogola, J., Kiwior, W., Wider, D., Formacja zakonna, I, Kraków 1995;

Bar, J., Drogą rad ewangelicznych, Warszawa 1978;

Praca zb., Co zabrać ze sobą, Kraków 1994;

Mokrzycki, B., Biblijna metoda medytacji, rkp.


I. MEDYTACJA IGNACJAŃSKA

Przygotowanie dalsze

l. Przedmiotem medytacji jest Słowo Boże. W przed­dzień wybrać konkretny tekst. Przeczytać go uważ­nie kilka razy. Oto trzy najprostsze sposoby czytania tekstu biblijnego:

– przeczytać uważnie zdanie po zdaniu, próbując zrozumieć sens całego tekstu;

– czytać tekst, zatrzymując się chwilę przy każdym zdaniu czy poszczególnych słowach;

– zatrzymać się w dowolnych miejscach, przy dowol­nych zdaniach, słowach, które zwrócą naszą uwagę.

Jest to pewne smakowanie, karmienie się tekstem. Zatrzymujemy się w miejscach, które przyciągają nas lub przy tych, które dotkną, zabolą, wywołują opór. Są to ważne miejsca, które trzeba przemedytować.

2. Prosić Boga o łaskę otwartości i hojności wobec Jego działania, o właściwe zrozumienie Słowa Bo­żego i dobre owoce medytacji.

3. Przed snem wyobrazić sobie scenę, którą tekst przedstawia.

Przygotowanie bliższe

1. Modlitwa przygotowawcza (CD 46): „Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu”.

2. Wyobrażenie sobie miejsca. Przypomnienie sobie sceny, którą chcę rozważać.

3. Prośba o owoc. Owoc określa cel, który chcę osiągnąć.

Przebieg medytacji

l. Słuchanie Słowa Bożego

Otwarcie całego człowieka na obecność i zbawcze działanie Boga. Patrzeć i słuchać, poddać się działaniu Słowa. Jaką prawdę Bóg mi przekazuje? Zatrzymać się nad tym, co mnie uderza, pociąga lub wydaje się być trudne do przyjęcia. Jest w tym wezwanie Boga.

2. Spotkanie z moim życiem

W jaki sposób poznana prawda oświetla moje ży­cie: przeszłe, teraźniejsze i przyszłe? Jakich konkret­nych sytuacji, postaw, problemów dotyka? Nazwać sobie reakcje, które się rodzą.

3. Moja odpowiedź

Wyrazić przed Bogiem to, co się rodzi we mnie pod wpływem oceniania mojego życia w świetle Słowa Bożego. Oddać Bogu te sytuacje, problemy. Prosić, by dotknął, uleczył, rozwiązał. Dziękować, uwielbiać, przepraszać (w zależności od treści). Tu może zrodzić się postanowienie – co powinienem zmienić?

4. Rozmowa końcowa

Zakończyć serdeczną potrójną rozmową: z Matką Najświętszą, z Jezusem i Bogiem Ojcem.
Refleksja po medytacji

Zapytać o to, jak się powiodła medytacja. Pytania mogą dotyczyć mojego osobistego zaangażowania, uważności, wierności, ale także i treści: co się we mnie działo? Co Bóg chciał mi powiedzieć? Czy jest jakiś punkt, do którego powinnam wrócić? Refleksja staje się szkołą modlitwy. Ważne myśli warto zanotować.

II. MEDYTACJA BIBLIJNA

Przygotowanie do medytacji

Otwarcie się na działanie Ducha Świętego i taka dys­pozycyjność, by nie stawiać Bogu przeszkód:

1. Uciszenie się zewnętrzne i wewnętrzne (odo­sobnienie zewnętrzne i świadome pozostawienie wszystkich innych myśli, wyobrażeń, trosk i zainte­resowań – „być u siebie w domu”).

2. Uświadomienie sobie obecności Bożej (sto­imy przed Bogiem żywym, z którym wchodzimy w szczególny kontakt).

3. Gest adoracji i czci należnej Bogu (zewnętrzny wyraz pokornej czci, który ma dopomóc wewnętrz­nie „upaść przed Bogiem”).

4. Prośba o dobrą modlitwę (modlitwa jest darem; prosić także o owoc zamierzony przez Boga w tym modlitewnym spotkaniu).

Właściwa medytacja

1. „Bierz i czytaj” – czytać powoli, bardzo uważnie, refleksyjnie i obiektywnie. Czytać jak list od osoby umiłowanej. Co to słowo znaczy dla mnie „dziś”?

2. „Patrz, słuchaj i rozważaj” – „zapatrzeć się” w ca­łokształt wydarzeń zbawczych; „zasłuchać się” w mówiącego Pana, jak Maria; „rozważać”- co to znaczy dla mnie?

3. „Rozmawiaj z Bogiem” – Bóg przemawiał, a teraz ty daj Bogu odpowiedź miłości. Rozmawiaj, jak przyjaciel z Przyjacielem.

4. „Wznieś ducha ku Bogu” – medytacja powinna przechodzić w „modlitwę serca”, w proste zasłuchanie się i zapatrze­nie w swego Pana.

5. „Żyj i działaj” – „modlitwa jest na to, aby zrodziły się czyny” (św. Teresa). Chodzi o praktyczne posta­nowienie, które pozwoli „przerzucić mosty” pomię­dzy modlitwą a życiem. Postanowienie praktyczne, konkretne i dostosowane do potrzeb osobistych. Dzięki temu postanowieniu „szkoła modlitwy” staje się „szkołą życia”.

Zakończenie medytacji

Zakończyć modlitwą ustną np. psalmem responsoryjnym. Po medytacji można zanotować światła, jakie dusza otrzymała od Boga. Zaleca się też krótką refleksję nad przeżytą medytacją: czy była dobrze przygotowana? Czy trwałem w skupieniu ze­wnętrznym i wewnętrznym? Czy oddalałem roztar­gnienia? Czy zachowałem spokój i pełne zaangażo­wanie? Czy nie przechodziłem zbyt szybko do na­stępnych treści? Jaki jest konkretny owoc medytacji? (Postanowienie). Notatki z medytacji stanowią „ślad” spotkania z Bogiem.


III. METODA KARMELITAŃSKA

Części wstępne – przygotowanie

l. Stawienie się w obecności Bożej – z żywą wiarą i w pokornej postawie duszy stajemy przed Bogiem, który nas miłuje.

2. Czytanie – dostarcza tematu do miłosnej rozmo­wy z Bogiem. Obieramy za temat jakąś prawdę, by poznać miłość Boga ku nam. Lekturą może być Pismo św. lub inna odpowiednia książka.

Część zasadnicza

1. Rozmyślanie – wysiłek zgłębiania treści, pełniejszego rozumienia miłości Boga do nas, objawiającej się w kon­kretnej tajemnicy czy prawdzie. Celem jest pobudzenie woli do ćwiczenia się w miłości i do jej okazywania.

2. Rozmowa miłosna – już przy rozważaniu budzą się odpowiednie uczucia, zaczyna się rozmowa du­szy z Bogiem. Wyrażamy Bogu naszą miłość, pra­gnienie jej pogłębiania, potwierdzania jej czynami, pełnienia Jego woli. Rozmowa stanowi główną część modlitwy, która w ujęciu św. Teresy jest poufnym obcowaniem z Bogiem w miłości. Może zajmować znaczną część medytacji.

Części dowolne

(Są przedłużeniem serdecznej rozmowy z Bogiem i konkretnymi wyrazami miłości)

1. Dziękczynienie – wyrażenie Bogu wdzięczności za Jego miłość i dary.

2. Ofiarowanie – pobudzeni wdzięcznością, pragnie­my coś Panu ofiarować, konkretne postanowienie.

3. Prośba – przekonani o własnej słabości i ubóstwie, prosimy o pomoc, byśmy zdołali Boga kochać i byli wierni postanowieniom.


IV. METODA SULPICJAŃSKA

Nazwa pochodzi od seminarium -św. Sulpicjusza w Paryżu. Jej przewodnią myślą jest zjednoczenie ze Słowem Wcielonym, aby przez odtworzenie w sobie lego cnót wielbić Boga. Inaczej:Jezusa poznać, umiłować i naśladować.

Przygotowanie – Bliższe

1. W przeddzień wybrać temat i ściśle określić to, co powinienem rozważać o naszym Panu.

2. Strzec głębokiego skupienia aż do modlitwy.

3. Kładąc się spać i wstając, myśleć o swojej modli­twie.

Bezpośrednie

1. Wejść w obecność Bożą (ożywić wiarę, przeże­gnać się, adorować Boga w głębokim szacunku).

2. Zjednoczyć się z Jezusem Chrystusem (uznać swoją niegodność, żałować za swoje winy, wzbu­dzić w sobie żywe pragnienie zjednoczenia z Jezu­sem Chrystusem).

3.Wezwać Ducha Świętego (prosić o łaskę modli­twy, wyrzec się swojej wystarczalności, przyzy­wać Ducha świętego).

Sama modlitwa

Adoracja – Jezus przed oczyma

l. Wpatrywać się w Jezusa, Jego czyny, słowa i uczucia.

2. To pobudza nas do wyrażenia Mu adoracji, uwielbienia, dziękczynienia, miłości, radości, współczucia.

Zjednoczenie – Jezus w sercu

1. Starać się przekonać siebie o użyteczności i ko­nieczności wszystkiego tego, co się widzi u Jezusa.

2. Zauważyć, jak bardzo jesteśmy daleko od bo­skiego wzoru, wzbudzając także uczucia skruchy za przeszłość, zawstydzenie za teraźniejszość i pragnienia na przyszłość.

3. Upraszać Boga o Ducha Jezusa, by On wzbudził w nas odczucia, które spostrzegliśmy w Chry­stusie. Jeśli potrzeba, modlić się w różnych inten­cjach własnych i innych.

Współdziałanie – Jezus w rękach

1. Podjąć postanowienie: szczegółowe, aktualne, pokorne i skuteczne.

2. Odnowić postanowienie z rachunku szczegóło­wego.

3. Ofiarować się Duchowi Świętemu, aby w nas i przez nas działał.

Zakończenie

1. Podziękować za światło i otrzymane łaski.

2. Prosić o przebaczenie za niewierności popełnio­ne podczas modlitwy.

3. Wszystko ofiarować Najświętszej Maryi Pannie, by Ona skutecznym uczyniła wszystko, co jest do zrealizowania.

4. Bukiet duchowy: wybrać jedną myśl, do której często będzie się wracać w ciągu dnia.


MODLITWY DO DUCHA ŚWIĘTEGO PRZED I PO ROZMYŚLANIU

I.

(możliwe odmawianie wspólne, szczególnie we wspólnotach konsekrowanych)

P. PRZYJDŹ DUCHU ŚWIĘTY

W. Napełnij serca swoich wiernych i zapal w nich ogień swojej miłości.

P. Ześlij Ducha Twego, a powstanie życie. (O.W. Alleluja)

W. I odnowisz oblicze ziemi. (O.W. Alleluja).

P. Módlmy się. Boże, któryś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego, daj nam w tymże Duchu poznać, co jest prawe i Jego pociechą zawsze się ra­dować. Przez Chrystusa, Pana naszego.

W. Amen.

P. Stawmy się pokornie w obecności Pana Boga.

(chwila skupienia)

P. Boże mój…

W. …żałuję z całego serca, że Cię obraziłam. Udziel mi łaski, abym dobrze pojął prawdę, którą mam rozmyślać i abym się zapalił miłością ku Tobie. Panno Maryjo, Matko Jezusa, módl się za mną.

(po medytacji)

P. Panie Jezu Chryste…

W. …Utajony w Najświętszym Sakramencie, bła­gam Cię pokornie przez miłość, jaką masz ku Naj­świętszej Matce Twojej, pomnóż we mnie wiarę, nadzieję i miłość, użycz mi ducha prawdziwej pokuty, daj mi silną wolę poprawy, obdarz mnie łaskami, o które Cię prosi dla mnie Matka mi­łosierdzia, Najświętsza Maryja Panna. Który ży­jesz i królujesz z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym na wieki. Amen. (ewentualna modlitwa Założyciela Zakonu)

II.

F. Najświętszy nasz Boże, ześlij nam Twojego Ducha.

W. Niech rozjaśni ciemności naszych serc i skie­ruje ku Tobie wszystkie nasze zamiary, decyzje i czyny.

P. Przyjdź Duchu Święty i ukaż nam Chrystusa, naszego Pana.

W. Abyśmy za Nim mogli wiernie podążać i wszystko w sposób święty czynić na chwałę Jego Boskiego Majestatu.

P. Wzmocnij nasz słaby umysł.

W. Aby zrozumiałym stało się to, co niezrozumiałe.

P. Obdarz nas swoim światłem

W. Aby jasnym stało się to, co niejasne.

P. Objaw nam wolę Bożą.

W. Abyśmy dzięki Twojemu objawieniu i światłu osiągnęli życie wieczne, wysłużone nam przez na­szego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Amen.

(po medytacji)

P. Odwieczny nasz Panie i Boże…

W. W Swojej nieskończonej dobroci pozwoliłeś mi poznać, co jest Tobie miłe. Przez zasługi Twego Syna udziel mi potrzebnych łask, abym wiernie, wytrwale i z miłością wolę Twoją Świętą pełnił, naśladując Jezusa Chrystusa w znoszeniu wszyst­kich krzywd, zniewag, w ubóstwie, posłuszeń­stwie i czystości serca, wrażliwego na natchnienia Twego Ducha.

P. Niepokalana Matko Słowa Wcielonego.

W. Strzeż moich myśli, słów i czynów, aby wszyst­kie przymnażały chwały Bogu i przyczyniały się do zbawienia dusz ludzkich.

P. Wspomożycielko wiernych.

W. Módl się za nami.

III.

F. Przyjdź, Duchu Święty, najsłodsza miłości, przyjdź Najświętszy i Najlepszy nasz Panie i Boże!

W. Oczyść, przyozdób, oświeć i rozpal nasze serca Boskim ogniem Twojej miłości i spraw, abyśmy zawsze myśleli, mówili i czynili to, co się Tobie podoba.

P. Stańmy pokornie w obecności Pana Boga.

(chwila milczenia)

W. Boże tu obecny i wszystko wiedzący. Pozwól nam słabym przeżyć te chwile w Twojej szczególnej obec­ności. Daj nam prawdziwą wiarę, niezachwianą na­dzieję i doskonałą miłość oraz zrozumienie i pozna­nie tego, co jest Twoją świętą wolą względem nas, abyśmy mogli ją wypełniać w całym naszym życiu.

(po medytacji)

F. Dziękujemy Ci, o Boże nieskończonej dobroci za naukę na tym rozmyślaniu otrzymaną.

W. Pomóż nam słabym chcieć i pełnić to, co się Tobie podoba, pobłogosław podjętym postanowieniom i ustrzeż nas od wszelkiego grzechu, abyśmy we­wnętrznie oczyszczeni, oświeceni i rozpaleni ogniem Ducha Świętego, mogli iść śladami umiło­wanego Syna Twojego, Pana naszego Jezusa Chrystusa i dojść do Ciebie, Najwyższy, jedynie dzięki Twej łasce. Który żyjesz i królujesz, i odbie­rasz hołd w doskonałej Trójcy, Bóg Wszechmo­gący, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

P. Matko łaski Bożej.

W. Módl się za nami.

IV.

P. Przyjdź, Jezu i udziel nam swojego Ducha.

W. Jego mocą uczyń nas dobrą ziemią, która mo­głaby przyjąć ziarno Twej łaski i wydać godny owoc pokuty.

P. Poucz nas i umocnij, byśmy z Twoją pomocą za­służyły na wieczne zvcie w Twojej chwale, który je­steś błogosławiony na wieki wieków. W. Amen.

(po medytacji)

P. O najsłodszy, dobry Jezu!

W. Ojcze światłości, od którego pochodzi każdy najlepszy i doskonały dar, spójrz miłosiernie na nas, wyznających Cię pokornie i rzeczywiście wie­dzących, że bez Ciebie nic nie możemy uczynić. Ty, który dałeś siebie jako zapłatę za nas, chociaż na tak wielką zapłatę nie zasługujemy, spraw, abyśmy tak całkowicie i doskonale oddali się Twojej łasce, że upodobnieni do obrazu Twojej Męki, upodob­nili się również do obrazu Twojej Boskości. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

P. Panno wierna.

W. Módl się za nami,

1 kwietnia 2017

Metoda modlitwy w oparciu o przebieg Zjawienia w La Salette

..ABY WIARA STAŁA SIĘ ŻYCIEM

Doświadczenie dwojga pastuszków z La Salette może być przykładem pouczającym tych, którzy pragną przedłużonej modlitwy i spotkania twarzą w twarz z samym Panem.
Maryja cudownie ukazała nam w La Salette, jakie są warunki i jak może przebiegać modlitewna rozmowa z Bogiem. Wskazała na podstawowe modlitwy “Ojcze nasz” i “Zdrowaś”, lecz wypowiedziała jeszcze słowa: “Jeżeli możecie, módlcie się więcej!”

Przygotowanie
1. Odkryć obecność Pana, zbliżyć się do Niego i stanąć przed Nim. Ten pierwszy etap opiera się o słowo Maryi: „Zbliżcie się moje dzieci”.

2. Akt zaufania i miłości, która pokonuje lęk: wyznać Panu Bogu swoją małość, podziękować za Jego pochylenie się nade mną, a także z miłością otworzyć się na Jego Słowo. To wszystko ma odpowiedzieć na zaproszenie, które przychodzi do nas z wysoka: „… nie bójcie się. Przychodzę tu po to, aby ogłosić wam wielką nowinę”.

Modlitwa właściwa
1. Czytać i słuchać Słowa Bożego lub innych treści pokornie, uważnie i medytacyjnie: przykładem jest zachowanie dzieci podczas zjawienia. Dzieci mówiły, że “spijały słowa z warg Matki Najświętszej”.

2. Miłosny dialog: przyjmować pytania, które stawia nam Pan, odnosić wszystko do życia, odpowiadać szczerze, przyjmować napomnienia i wyciągać naukę, formułując intencje, myśli przewodnie na cały dzień i postanowienia. Podczas orędzia Maryja przemawia, tłumaczy znaczenie znaków, zadaje pytania, napomina, rozkazuje.

3. Dziękczynienie: dziękować za przyjście Pana podczas modlitwy i Jego obecność w codziennym życiu, oraz za wszelkie dary: wzywa nas do tego sama Maryja, kiedy mówi, że jesteśmy obojętni wobec Jej pełnej miłości troski o nas. Zachęca nas do tego również opowiadaniem o wydarzeniu z okolicy Coin. “Wydarzenie Coin” objawia Boga, który jest bliskim każdemu Ojcem. Człowiek często o tym zapomina. Maksymin przyznaje: „Przed chwilą o tym nie pamiętałem”.

Zakończenie

1. Spojrzeć na przebieg rozmyślania i zapytać się, czy towarzyszy mu gorliwe szukanie Boga. Maryja odnosi się do naszej modlitwy i w ogóle praktyk wiary: „Czy dobrze się modlicie, moje dzieci… módlcie się więcej… W niedzielę, na Mszę św. chodzi zaledwie kilka starszych… W czasie Wielkiego Postu…”.

2. Przedłużyć modlitwę myślną w życiu codziennym i w naszej postawie wobec wszystkich ludzi: „Idźcie, ogłoście to całemu, mojemu ludowi”.

ks. Andrzej Zagórski MS