HOMILIA

Środa XXXII tydzień zwykły.Czasem znajdujemy się w
sytuacjach, które sprawiają, że stoimy daleko od Boga. Jakby nie możemy się
zbliżyć, nie możemy iść blisko Niego.Trędowaci stoją z daleka.
Takie jest Prawo Mojżeszowe, które oddala ich od Jezusa, nie pomaga im w zmianie
sytuacji, w której się znajdują. Z kolei, niewidomy pod Jerychem nie może iść
za Jezusem. Wszyscy go mijają, a gdy nadarza się okazja rozwiązania sytuacji,
to go uciszają.Dzisiaj widzimy, że nie
ma takiego położenia, takiej sytuacji, której nie można pokonać. Nie ma takiej
odległości, która byłaby nie do pokonania.Najdalej stawia nas od
Boga, grzech. Często również trudne doświadczenia choroba, niepowodzenie, strata,
zdrada, rozczarowanie osobą stawiają nas daleko od Niego. Wchodzimy wtedy
często na drogę buntu i odchodzimy, obrażamy się.Postawa trędowatych i
niewidomego spod Jerych, są dla nas światłem, co powinniśmy wtedy robić. Wołać
z głębi serca: Jezusie Mistrzu ! Zmiłuj
się nad nami. Tę odległość, jak nas dzieli od Jezusa, nie my pokonujemy. To
On ją pokonuje i przynosi rozwiązanie. To rozwiązanie przynosi przez swój Krzyż
i Zmartwychwstanie. Przynosi je przez słowo, które do mnie mówi. On słyszy moje
wołanie i daje odpowiedź w swoim Słowie. Więc słuchajmy z uwagą i
róbmy to, o co prosi. To Słowo będzie uwalniać od starego prawa, oraz pomagać w
Jezusie rozpoznawać Boga, pełnego miłości, współczucia i Jemu oddawać chwałę.

Ks. Jacek G. ms.