HOMILIA

ZNAK JONASZA

Obecność
Boga Ojca wśród ludzi jest obecnością reprezentowaną, oprócz tej, która jest
związana z Opatrznością. Sam Jezus nauczał, że On i Ojciec są jednym, i kto
widzi Jego, widzi i Ojca. Jezus jest znakiem, który ukazuje wszystkie możliwe i
dostępne naszemu ludzkiemu pojmowaniu cechy Boga w jego obcowaniu i
komunikowaniu się z człowiekiem. On mówi o Ojcu, rozmawia z Ojcem, odnosi się
do Ojca i prowadzi nas do Ojca. Niestety, dla niektórych z nas Znak-Osoba –
Jezus Chrystus – nie prowadzi do Ojca. Zachowujemy się jak głupcy, którzy, gdy
pokazuje się im księżyc palcem, skupiają swoją uwagę na palcu. I nic nie
widzą…

Niniwici i Królowa z Południa

"Bo
oto tu jest coś więcej" – mówi Jezus wskazując na siebie. Więcej niż znak
miłosierdzia dla grzesznych Niniwitów, bo Jezus jest samym Miłosierdziem.
Więcej niż dar mądrości udzielonej Salomonowi, bo Jezus jest samą Mądrością
Wcieloną.
Mieszkańcy Niniwy będą widzieli wyraźnie
różnicę między wpływem Jonasza na ich życie, a Zmartwychwstałym Jezusem. Jezus
dał im Życie, Jonasz ich tylko upomniał, aby weszli na drogę prowadzącą do
Życia.
Królowa z Południa na Sądzie Ostatecznym,
do którego nawiązuje Jezus, będzie widziała różnicę między darem mądrości, a
Źródłem tej Mądrości. My też będziemy tę różnicę widzieć, ale będzie już za
późno, aby ta refleksja wpłynęła na nasze nawrócenie.

Żądamy znaku!

Wszyscy
tego chcemy! Jesteśmy wszyscy przewrotni, ponieważ chcemy Boga skłonić do
rozmowy na nasz temat. Nie w znaczeniu "o nas", ale w znaczeniu
"na wybrany przez nas temat". Nie chcemy Go słuchać, nie chcemy
powiedzieć "tak" Jego opatrznościowym zrządzeniom i chcemy mieć wpływ
na rozwój naszego życia. A przecież jasno Jezus mówił: Bóg wie, czego nam
potrzeba, zanim Go o to poprosimy. My tylko słuchaczami jesteśmy. Tylko
słuchaczami… Słuchaczami…

A nie negocjatorami warunków…

ks.
Karol Porczak MS (St Ives, Wielka Brytania)