HOMILIA
Gdzie się wybierasz co rano?
Zapowiedź
Słońca Sprawiedliwości
Słowa proroka Malachiasza o Słońcu Sprawiedliwości stanowią
przedostatni akapit Pierwszego (Starego) Testamentu. Po nim następuje jeszcze
bardzo krótki akapit zatytułowany Dodatki
ze znanym tekstem o przyjściu Eliasza: Oto Ja poślę wam proroka Eliasza
przed nadejściem dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego (). Po tych
dwóch akapitach rozpoczyna się Drugi (Nowy) Testament jego pierwszą księgą
czyli Ewangelią według św. Mateusza. Malachiasz mówi o oczekiwaniu na przyjście
Słońca Sprawiedliwości. Przypis do tego fragmentu wyjaśnia, że ten tytuł w
odniesieniu do Jezusa Chrystusa stanowił argument w ustanowieniu Uroczystości
Bożego Narodzenia i Epifanii (Objawienia Pańskiego) czyli Trzech Króli. Ten,
który jest Słońcem Sprawiedliwości przedstawiony jest w najpełniejszy sposób w
Nowym Testamencie. To wyjaśnia umieszczenie Księgi Proroka Malachiasza jako
ostatniej księgi Starego Testamentu.
Prorok przedstawia w obszerny sposób niecierpliwość tych,
którzy są wierni Bogu wobec przeważającego powodzenia ludzi, którzy nie wierzą
albo nie praktykują. I wzywa do cierpliwości i wytrwałości w podążaniu za
Prawdą.
Jak wielu za nas znajduje się właśnie w takiej sytuacji:
chodzimy do kościoła w niedzielę i nie tylko, przyjmujemy sakramenty,
spowiadamy się regularnie, przestrzegamy postów, a ci którzy się nie przejmują
takimi wytycznymi mają się znacznie lepiej od nas. Jesteśmy oburzeni, skarżymy
się do Boga. Słowo proroka nas pociesza: On przyjdzie i ta sytuacja się skończy.
Tylko, że my wiemy o tym, że On już przyszedł w Jezusie
Chrystusie, już pozostał z nami. Po swojej śmierci i zmartwychwstaniu już nas nie
opuści aż do Paruzji, kiedy skończy się czas znaków sakramentalnych, a
rozpocznie się trwała jedność z Bogiem w bezpośrednim oglądaniu Go i
przebywaniu z Nim.
Gdzie się wybierasz?
W trzeciej tajemnicy światła Różańca rozważane jest
Jezusowe głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia. To jest cel
naszego życia: wejść do Królestwa, dobrze się w nim orientować, i w ciągłym
procesie nawracania wytrwać aż do przyjścia Pana. W każdej Mszy św. wypowiadamy
potwierdzające tę postawę zdanie: i oczekujemy Twego przyjścia w chwale.
Brakuje nam tylko bardzo często wytrwałości w proszeniu: brakuje wytrwałości w
powtarzaniu tej samej modlitwy; brakuje wytrwałości w chodzeniu na ciągle takie
same liturgie Mszy św.; brakuje także wytrwałości w spowiadaniu się ciągle z
tych samych grzechów. A przecież te wymagania są zawsze tak samo skuteczne i
zawsze dają łaskę. Przecież to są narzędzia w spokojnym i cierpliwym zmierzaniu
do Królestwa Bożego. Przecież tam wybieramy się co ranka, prawda?
Nudna ta droga?
Ciekawe, że przyjmowanie pokarmu, odpoczynek w śnie czy
konieczności fizjologiczne jakoś się nam nie nudzą
ks. Karol P. MS
10–12 luty - Rekolekcje dla porzuconych
10-12 luty - Rekolekcje Trzeźwościowe
16-19 luty - Rekolekcje o spowiedzi z możliwością spowiedzi generalnej
3-5 marzec - Rekolekcje o miłosiernym Ojcu
21-23 kwiecień - Rekolekcje dla małżeństw niesakramentalnych