2015-07-10 Centrum Pojednania La Salette, Dębowiec
Homilie   ❯   2015-07-10

HOMILIA

Jesteśmy posłani,
aby

Dzisiejsze słowo to dalszy ciąg mowy misyjnej Jezusa
wypowiedzianej oczywiście do Apostołów. Ale spróbujmy i my odnaleźć się w tym słowie
posłania. Po to, aby być chrześcijaninem nie dla siebie, nie po to, aby tylko
troszczyć się o siebie, ale aby pójść, wyjść do innych. Jezus posyła, ale zanim
zostali posłani, poznali Jezusa jako Zbawiciela i nie mogli nie głosić, to
czego doświadczyli w swoim życiu, dzieląc się tym doświadczeniem z innymi, aby
inni poznali i doświadczyli to, co sami osobiście poznali i doświadczyli. Mowa
misyjna, to odpowiedz co mamy z tym robić, doświadczając tych słów jako
skierowanych do nas. Ale na posłaniu się nie skończyło. Słowo Jezusa jest
ostrzeżeniem: doświadczycie w świecie, wśród ludzi nieprzyjęcia, odrzucenia,
nawet prześladowania.

Kiedy słyszę słowo o prześladowaniach, to wewnątrz rodzi
się jednak opor: dlaczego? Trudno uwierzyć, bo przecież Jezus pokonał zło i
śmierć, bo jest Panem i Zbawicielem, bo emocje się buntują. To prawda, ze
historia potwierdza czasy prześladowań, i ciągle słyszymy informacje o nowych
prześladowaniach chrześcijan. Ale jednak pragniemy, by nastąpił czas pokoju,
spokoju. Modlimy się w tych intencjach.

Usłyszałem kiedyś z ust chrześcijanki żyjącej w kraju,
gdzie Kościół przeżywał czasy prześladowań, ze boi się czasu spokoju i ze czas
jakichkolwiek prześladowań musi przyjść, dobrze, aby był, bo wtedy utwierdza
się wiara w łaskawość i miłosierdzie Boga, bo wtedy ci, którzy przeżywają swoje
chrześcijaństwo, mogą przyjąć Pana prawdziwie i świadomie, bo wtedy jest
prowadzona ewangelizacja. Gdy jest mowa o prześladowaniach to jest jak
papierek lakmusowy sprawdzający prawdziwość intencji tych, którzy chcą głosić
Jezusa.

Ewangelizować, głosić Jezusa, dzielić się doświadczeniem
przebaczenia, uzdrowienia, usprawiedliwienia, zbawienia, wybawienia z mocy zła,
pozostając owcą, którą odnalazł Jezus Dobry Pasterz. Być owcą w sytuacji zagrożenia
złem w świecie, w którym żyjemy, to nie przyjmować zasad, którymi świat się
kieruje, to nie odpowiadać na zło tym samym w jakiejkolwiek formie, jakimkolwiek
sposobem. Świat potrzebuje świadków. Apostoł, uczeń to ten, który przekazuje
to co przyjął. Ale nie wiedzy o Jezusie, o tym czym jest Kościół, wiara, chrześcijaństwo,
ale dzieli się swoim doświadczeniem jak Jezus zmienia jego życie. I w tym
momencie można odpowiedzieć sobie na pytanie: Co mam dzięki Jezusowi, co się zmieniło
w moim życiu dzięki jezusowi tak ze jestem poruszony iść, ale tez bronić tego
za wszelką cenę, nawet utraty swojej pozycji, zdrowia, życia?

A Jezus był owcą, którą prowadzono na zabicie. Mnie
prześladowali i was będą prześladować. Przyjmować postawę wilka to stwarzać
poczucie zagrożenia dla innych, być owcą to mieć świadomość słabości, ale po
to, aby tym, który będzie dawał poczucie bezpieczeństwa jest Dobry Pasterz
Jezus. Sw. Paweł napisze, doświadczając swojej słabości i niemocy, ze moc w słabości
się doskonali. Siła Jezusa, w imię którego jest się posłanym i w imię którego
dokonuje się świadectwo, staje się faktem, gdy doświadczamy słabości i zgadzamy
się na słabość. W innym przypadku zostaniemy zmuszeni oprzeć się na swojej sile
i mądrości, ale wtedy czy świadczymy o Jezusie?

Co nam pomoże? Czystość w swoich intencjach, szczerość w
swoich poglądach, przejrzystość, bo ludzie poznają się na nas i zauważą każdą domieszkę
interesowości i korzyści dla siebie. Jeżeli nie złamią cię prześladowania to
znaczy jesteś wierny swojej decyzji, która jest ważniejszą od tego czy z tym
dobrze czy źle. Ludzie będą się pytać
na czym opierasz swoje głoszenie i czy twoje głoszenie jest bezinteresowne, czy
nie masz w tym jakiejś korzyści dla siebie, aby na przykład uzyskać pochwałę od
ludzi.

Uważajcie na takich, którzy
będą wam udowadniać, ze pomyliliście się, ze byliście w błędzie, ze zaufaliście
Jezusowi, bo to nie Jezus jest Zbawicielem, ze to nie ten, któremu można było
zaufać.

A tak naprawdę Jezus zapewnia, ze posłani są obdarzeni
mocą z wysoka i to ta moc jest w stanie
sprawić, ze przebrniemy przez burze życiowe.

Ks. Zbigniew MS

Nadchodzące wydarzenia
2-4 czerwiec - Czy Jezus mnie woła?
3 czerwiec - Wspólnota małżeństw "Pod dębami Mamre"
24-27 sierpień - Rekolekcje o spowiedzi

6-8 październik - Różańcowe Dni Skupienia


pokaż wszystkie



Maryjo, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości.

Niech nie będzie wojny!

„Bóg Maryję ustanowił „Wspomożeniem chrześcijan”, a Ona zawsze okazywała się taką w nieszczęściach publicznych, szczególnie wobec ludów cierpiących i walczących za wiarę.”
(św. Jan Bosko)

< POCZTÓWKA VIDEO Z DĘBOWCA >