HOMILIA
Każdy ma swoje WesterplatteŚw. Jan Paweł II, wkrótce święty, powiedział kiedyś do młodzieży, iż każdy z nas ma swoje Westerplatte. Dziś na potwierdzenie tego wyrażenia mamy w liturgii opis walki Jakuba z Bogiem, jak to się powszechnie uważa. Można by więc powiedzieć, iż każdy człowiek ma swój potok Jabbok, gdzie przychodzi mu się zmagać, walczyć, potykać.Gdzie jest mój potok Jabbok?Pytanie brzmi: gdzie jest mój potok Jabbok? Czy go szukam, czy ku niemu podążam, czy go zauważam, podobnie jak Jakub? Bo łatwo jest biec bezmyślnie, iść na oślep, lub wpatrzonym być tylko w to, co chcemy, co sobie wymyśliliśmy, ku temu, co sami określiliśmy.A tu potrzeba rozwagi, rozglądania się, szukania, zwracania uwagi na szczegóły, rozeznawania. Bo to Bóg nam wyznacza cel, zaprasza, wskazuje drogę i mówi do nas na różne sposoby.Walka to rzeczywistość powszechna na tym świecie. Od walki nie można uciec lub udawać, że tego problemu nie ma. Ważne jest tylko, z kim, dlaczego i o co walczymy. Bo można się pomylić i walczyć w złej sprawie.Walka dotyczy zmagania o życie wieczne, o bycie z Bogiem, o jak najlepsze odkrycie i pełnienie woli Bożej, choć by to było bardzo trudne i trwało długo.Nowe imięJakub spotkał Boga i otrzymał jego błogosławieństwo na niełatwą drogę pojednania z bratem Ezawem i realizacji powołania bycia Patriarchą przyszłego narodu wybranego i w perspektywie ludu Bożego.Prośmy Boga, byśmy byli tak gorliwi w poszukiwaniu woli Bożej oraz byśmy nie zmarnowali okazji, by błagać o Boże błogosławieństwo na dalszą drogę życia i powołania.Nie puszczę Cię, dopóki mi nie pobłogosławisz! Boże, zmień mi imię na to jedyne, najpiękniejsze chrześcijanin. I daj mi nowe serce, nowego ducha, nową odwagę bycia Twoim wiernym uczniem. Amen.ks. Henryk Kuman MS