2014-12-20 Centrum Pojednania La Salette, Dębowiec
Homilie   ❯   2014-12-20

HOMILIA

III tydzień adwentuSobota

Prosić o znaki

Życie ludzkie to nieustanne rozpoznawanie znaków. Od
narodzenia dajemy znaki i inni je próbują rozpoznawać. I tak się dzieje aż do
śmierci. Do momentu aż przestajemy dawać znaki życia. Mówimy: On nie daje już żadnych
znaków życia. Czyli umarł.

Domagamy się, więc, szukamy znaków. By się orientować w
terenie, by nie zbłądzić. Ale też by poznać, by się zbliżyć, by zaufać, by się
otworzyć na drugiego, itp.

Jest raczej rzeczą nierozumną nie prosić o znaki, nie szukać
znaków, nie brać ich pod uwagę w naszym zachowaniu i podejmowaniu decyzji.
Wyruszając w góry bez znaków rozpoznawczych pogody lub trasy, ryzykujemy
zgubieniem szlaku lub narażamy się na niebezpieczeństwo utraty życia.

Bóg daje znaki

Bóg od momentu stworzenia człowieka daje mu znaki i zaprasza
do ich odczytywania. Czyni to w trosce o nasze szczęście i zbawienie. Już w
raju jasno oznaczył drzewo poznania dobra i zła i pouczył, by z niego nie jeść
owoców. Adam i Ewa nie mogli się wymówić, iż nie wiedzieli, z którego drzewa
zerwali owoc. Cała historia zbawienia to nieustanne dawanie znaków, które
prowadzą ku Bogu, wskazują którędy iść, by nie zbłądzić i nie zagubić się. Izraelici
widzieli znaki i szli za Bogiem. Kiedy tych znaków nie chcieli widzieć,
błądzili i po padali w niewolę.

Największy Znak

Największym Znakiem w drodze człowieka ku Bogu jest Jezus
Chrystus. On jest Drogą do Ojca. Dziś w liturgii odczytujemy fragment, w którym
Bóg daje Maryi znak. Ona Go przejęła z ufnością i wiarą. Oto poczniesz i
porodzisz Syna. A oto krewna Twoja Elżbieta porodzi syna. Ten znak Jezusa
Zbawiciela będzie, jak to później powie w proroctwie starzec Symeon, znakiem,
któremu sprzeciwiać się będą by na jaw wyszły zamysły serc wielu.

Achaz nie chciał znaku, zlekceważył Słowo Boże. Uznał, iż
sam wie najlepiej. A Bóg dla dobra nas wszystkich, w swoim miłosierdziu dał nam
znak: Dziewica pocznie i porodzi Syna. I tak się stało. Ty i ja jesteśmy dziś
zaroszeni ponownie, by ten Znak rozpoznać, przyjąć i cieszyć się Nim. To
tajemnica Bożego Narodzenia.

Panie Jezu, Znaku i
Gwarancjo mojego Zbawienia, daj mi oczy otwarte, ucho zdolne słuchać a przede
wszystkim serce zdolne kochać i przyjąć Cie w wierze do mojej codzienności.Amen.

Ks. Henryk K. MS

Nadchodzące wydarzenia
2-4 czerwiec - Czy Jezus mnie woła?
3 czerwiec - Wspólnota małżeństw "Pod dębami Mamre"
24-27 sierpień - Rekolekcje o spowiedzi

6-8 październik - Różańcowe Dni Skupienia


pokaż wszystkie



Maryjo, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości.

Niech nie będzie wojny!

„Bóg Maryję ustanowił „Wspomożeniem chrześcijan”, a Ona zawsze okazywała się taką w nieszczęściach publicznych, szczególnie wobec ludów cierpiących i walczących za wiarę.”
(św. Jan Bosko)

< POCZTÓWKA VIDEO Z DĘBOWCA >