HOMILIA
Przyjąć Boże
miłosierdzie
Radość chrześcijanina to taka radość, która pochodzi z bliskości Boga,
z Jego obecności w naszym życiu.
papież Franciszek
Radość i smutek
Dzisiaj w Dębowcu zakończyły się rekolekcje o uzdrowieniu
wewnętrznym. Radość, pokój nawet pośród ogromnych zewnętrznych trudności
towarzyszył końcowym świadectwom. To był czas umocnienia dla uczestników i
prowadzących. Przyjęcie wezwania do nawrócenia owocowało kolejnym etapem –
doświadczeniem bliskości Boga, któremu jak mówi papież Franciszek nie nudzi się
nigdy przychodzić z przebaczeniem. Natomiast w naszej Bazylice coraz większe
kolejki do konfesjonałów i zarazem ból, że nie wszyscy odchodzą pełni
wewnętrznego pokoju. Zatroskanie o Ojczyznę, Rodzinę, pracę, zdrowie powoduje,
że zarówno przed jak i po sakramencie pokuty widać smutne twarze. Przyjście do
świątyni, modlitwa, spowiedź to znaki, że chcą bliskości Boga, a jakby coś ich
blokowało.
Prostowanie ścieżek
W dzisiejszej Ewangelii Jezus naucza w świątyni i mimo że
wszyscy słuchają, to nie do każdego dociera zaproszenie do przyjęcia
miłosierdzia Boga. Dlaczego? Odpowiedź jest w pytaniu Jezusa: Skąd pochodzi
chrzest Janowy? Uzdrowienie mojego serca zaczyna się od przyjęcia wezwanie do
nawrócenia, uznanie się za grzesznika, który potrzebuje Bożego przebaczenia.
Jan Chrzciciel prorok adwentu nie przestaje być głosem mocno wołającym o
prostowanie ścieżek naszego życia. Jednak dla tych, którzy nie przyjmują
wezwania Chrzciciela – Jezus staje się milczeniem. Bez zmiany kierunku naszego
myślenia i działania ciągle będziemy realizować swoją wolę, zamykając się na
obecność Boga w naszym życiu, na prawdziwą radość, która jest bardzo blisko.
ks. Paweł R. MS
10–12 luty - Rekolekcje dla porzuconych
10-12 luty - Rekolekcje Trzeźwościowe
16-19 luty - Rekolekcje o spowiedzi z możliwością spowiedzi generalnej
3-5 marzec - Rekolekcje o miłosiernym Ojcu
21-23 kwiecień - Rekolekcje dla małżeństw niesakramentalnych