2014-10-15 Centrum Pojednania La Salette, Dębowiec
Homilie   ❯   2014-10-15

HOMILIA

Biada nam grobom
pobielanym
Tak sobie myślę, że to
Słowo o grobach pobielanych mnie dotyczy, gdy z jakichś własnych
egoistycznych powodów wtapiam się w masę
ludzką i nie chcę być w niej rozpoznany
jako uczeń Chrystusa. Mądrze nazywa sie to otwarciem na świat,
byciem z ludźmi, ale zbyt często jest niczym innym jak tylko
kamuflarzem. Jasne, że bywa i tak, iż z powodów Miłości trzeba,
abym był między ludźmi na sposób zaczynu, niewidoczny, ale
zawsze w Imię Jezusa, a nie w swoje imię. Dlatego
wszyscy potrzebujemy rozeznania. Św. Paweł
daje nam światło, co do oceny intencji naszych uczynków i owoców,
które rodzą się z ciała z jego namiętnościami i pożądaniami
i które rodzą się z Ducha Świętego.

Strach przed byciem
znakiem Chrystusa, Boża Żywego. Skąd się
to bierze, że nie chcemy przyznać się do wiary w Boga, do
Kościoła, do tego, że praktykujemy np. Mszę św. w niedzielę? A
pytając się głębiej: Jakie jest to nasze praktykowanie? Jaki jest
jego sens? Czy nie jest ono powierzchowne? Dla zachowania prawa? Dla
zachowania pozorów? Dla uspokojenia sumienia? Czy nie
zredukowaliśmy chrześcijaństwa do czysto ludzkiego wymiaru, do
bycia porządnym człowiekiem? Przeciętność ma to do siebie,
że jest niezauważalna: jest wygodna, daje
poczucie akceptacji przez innych, daje pewien rodzaj świętego
spokoju. I tylko tyle! Ale przeciętność
nie pozwoli zakosztować smaku życia Miłością, Radością,
Darmowością, nie pozwoli na doświadczenie obecności Boga Żywego
w swoim życiu, w momencie ciemnej doliny nie pozwoli zaufać
Bogu. Przeciętność uniemożliwia świadectwo, ewangelizację.
Jesteśmy jak
groby niewidoczne, po których ludzie bezwiednie przechodzą.
Tak naprawdę to grób jest grobem, czy go ktoś zauważy czy nie!
Zawiera w sobie resztki ciała w których zakrólowała śmierć.
Chrześcijanin, który jest martwy wewnętrznie, to jest martwy czy
będzie udawał czy nie. Pozory niczego nie zmienią nie ma w
sobie Życia!
Czy istnieje wyjście?
Istnieje! Pan Jezus
je wskazuje: zamiast zamknąć się we własnej samowystarczalności,
własnej sprawiedliwości, zamiast stosować jakies
usprawiedliwiające nasze tchórzostwo rytuały, byłoby lepiej
otworzyć własną śmierć i nie-życie na Boże Miłosierdzie i
Jego Moc. Bardzo często nie liczymy na
Boga w byciu chrześcijaninem i dlatego pozostaje nam wówczas własne
zarozumialstwo. A pycha ma to do siebie, że zabija w naszym sercu
Słowo Boże, odmawia Mu Jego Mocy, Mądrości, Miłości.
ks. Antoni S.,
MS

Nadchodzące wydarzenia
9-11 czerwiec - Rekolekcje o adoracji Jezusa w Najświętszym Sakramencie
24-27 sierpień - Rekolekcje o spowiedzi

6-8 październik - Różańcowe Dni Skupienia


pokaż wszystkie



Maryjo, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości.

Niech nie będzie wojny!

„Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”
(św. Jan Paweł II)

< POCZTÓWKA VIDEO Z DĘBOWCA >