2014-09-14 Centrum Pojednania La Salette, Dębowiec
Homilie   ❯   2014-09-14

HOMILIA

Spojrzeć z wiarą

Miedziany wąż

Izraelici
idący przez pustynię do Ziemi Obiecanej podnieśli bunt. Nie po to wyszli z
Egiptu, by cierpieć z powodu upału, jeść ciągle ten sam pokarm i martwić się,
czy wystarczy wody.

Plaga
jadowitych węży szybko przypomniała im, że ich życie i śmierć zupełnie nie
zależą od nich samych. Jedynym ratunkiem przed śmiercią było spojrzenie na pal,
na którym Mojżesz umieścił miedzianego węża.

To,
co przynosiło śmierć, zaczęło dawać życie. Trzeba było tylko spojrzeć z wiarą.

Krzyż Jezusa

Bóg
Ojciec w nieprawdopodobny i szokujący sposób pokazał nam swoją miłość.
Pozwolił, aby Jego Jednorodzony Syn został skazany na najbardziej okrutną i
najbardziej hańbiącą śmierć. Pozwolił na to, żeby pojednać nas ze sobą, żeby
zasypać przepaść, jaką grzech wykopał między Bogiem a człowiekiem.

Grzech
jest największym nieszczęściem człowieka i stale nam przypomina, że nie
jesteśmy panami swojego życia i śmierci. Bez Bożej łaski, o własnych siłach nie pokonamy grzechu. Jedynym ratunkiem jest spojrzenie na
Jezusa, który właśnie przez śmierć na krzyżu dał człowiekowi zbawienie.

To,
co przyniosło Jezusowi śmierć, nam dało życie. Trzeba tylko spojrzeć z wiarą.

Mój krzyż

Nawet
jeśli prowadzimy życie względnie bezproblemowe, mamy coś, co nazywamy swoim
życiowym krzyżem. Jedni mają ten krzyż większy, inni mniejszy, inni jeszcze
krzyży drobnych mają bez liku.

Krzyżem
mogą być problemy życiowe, z którymi sobie nie radzimy; grzechy, które nas
przytłaczają; uzależnienie, z którego nie możemy wyjść; choroby, na które nie
mamy lekarstwa. To wszystko przypomina nam, że nie jesteśmy panami swojego
życia i śmierci. Gdy nie mamy już żadnego pomysłu na siebie, gdy zawodzą wiedza
i umiejętności, gdy czujemy największą bezradność, pozostaje tylko spojrzeć na
krzyż, na którym umarł Jezus. To kluczowy, najbardziej błogosławiony moment w
całym tym cierpieniu. Gdyby nie krzyż, prawdopodobnie nie doświadczylibyśmy, że
tylko Jezus jest naszym Zbawicielem. Że tylko On ma moc z całego tego bezsensu
uczynić początek nowego życia.

To,
co powinno przynieść śmierć, może dać życie. Trzeba tylko spojrzeć z wiarą.

ks. Grzegorz Zembroń MS

Nadchodzące wydarzenia
2-4 czerwiec - Czy Jezus mnie woła?
3 czerwiec - Wspólnota małżeństw "Pod dębami Mamre"
24-27 sierpień - Rekolekcje o spowiedzi

6-8 październik - Różańcowe Dni Skupienia


pokaż wszystkie



Maryjo, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości.

Niech nie będzie wojny!

„Bóg Maryję ustanowił „Wspomożeniem chrześcijan”, a Ona zawsze okazywała się taką w nieszczęściach publicznych, szczególnie wobec ludów cierpiących i walczących za wiarę.”
(św. Jan Bosko)

< POCZTÓWKA VIDEO Z DĘBOWCA >