HOMILIA
Być
radykalnym
Walka
i klęska
Chyba każdy chrześcijanin
przynajmniej raz chciał rzeczywiście uporać się z jakimś swoim grzechem. Może nawet
uświadomił sobie, że nie może liczyć wyłącznie na własne siły, że nie wystarczą
tylko dobre postanowienia, lecz musi także oprzeć się na mocy Bożej. Walka z
grzechem jest bowiem wtedy skuteczna, gdy człowiek swoje wysiłki powierza w modlitwie Panu
Bogu. I chyba każdy chrześcijanin walcząc z grzechami, przynajmniej
raz poniósł klęskę, a może nawet popadł w zniechęcenie.
Podpowiedź
Jezusa
Przyczyn takiej klęski może być
wiele. Zawsze warto się zastanowić, co najczęściej sprawia, że dobre
postanowienia o walce z grzechem nie mają właściwego efektu. Słuchaczom
dzisiejszego fragmentu Ewangelii Jezus podpowiada, że troska o czystość duszy
wymaga radykalnej walki z pokusami i konsekwentnego unikania okazji do grzechu.
Dlatego w swojej wypowiedzi stosuje przesadę, gdy mówi o pozbyciu się
oka, ręki czy nogi. Ta wskazówka Chrystusa szczególnie przydaje się w walce z tymi grzechami,
które naruszają szóste i dziewiąte przykazanie Boże.
Liczy
się wnętrze
Pan Jezus mówiąc, w jaki sposób
zachowywać szóste i dziewiąte przykazanie, zwraca uwagę przede wszystkim na wewnętrzną
motywację człowieka. Dlatego z takim naciskiem podkreśla, że nie tylko zdrada
małżeńska, lecz także pożądliwe spojrzenie narusza godność drugiej osoby. Mistrz
z Nazaretu przypomina więc, by walki z grzechem nie sprowadzać jedynie do
zewnętrznego pozbycia się złego postępowania. Jezusowi zależy na tym, by jego wyznawcy
chcieli stale odnawiać się wewnętrznie, by ich postępowanie było czyste pełne
prawdziwej miłości bliźniego.
ks. Grzegorz Zembroń MS
3-5 luty - Kurs Nowe życie z Bogiem
10–12 luty - Rekolekcje dla porzuconych
10-12 luty - Rekolekcje Trzeźwościowe
16-19 luty - Rekolekcje o spowiedzi z możliwością spowiedzi generalnej
3-5 marzec - Rekolekcje o miłosiernym Ojcu
21-23 kwiecień - Rekolekcje dla małżeństw niesakramentalnych