HOMILIA
PRAWADA
Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem te słowa Jezus kieruje do nas w
dzisiejszej Ewangelii.
Prawda,
proste a zarazem bardzo trudne słowo. Lękał się jej już Piłat, kiedy stanął
przed nim Chrystus. Lękali się jej arcykapłan Annasz, i Kajfasz, i faryzeusze i
lękają się jej ci, dla których Chrystus był i jest niewygodny. Bali się jej
wszyscy totalitarni przywódcy. Bali się prawdy i boją nadal wszyscy wielcy i
mali tego świata. Prawda nie przestaje straszyć wszystkich, którzy się z nią
rozmijają. Ona jest czymś, co na pewno wyzwala, ale i czymś za co można łatwo i
szybko być znienawidzonym przez innych.
Nie bał się jej Chrystus, Który sam o sobie mówi, że jest Prawdą
A jak to
jest z nami ? Czego się lękamy, czy tej małej prawdy o mnie samym? Ona często demaskuje naszą małostkowość, bo
zdziera nasze maski i opinie na nasz temat. Nie chcemy jej uznać, bo musielibyśmy radykalnie zmienić
nasze życie. W różny sposób na nią reagujemy, raz zakładamy kaganiec, innym
razem udajemy że jej niema, są tacy którzy zręcznie nią manipulują, aby
osiągnąć swoją korzyść. Są też i tacy, którzy zbywają ją uśmiechem politowania,
zagłuszają sloganami, muzyką, ironizują, szydzą, wyśmiewają, udowadniają że ona
nie istnieje.
A co na to
wszystko mówi Jezus ? On powtarza nam nieustanie: Jeżeli będziecie trwać w
nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a Prawda
was wyzwoli. Może dlatego nie jesteśmy
wolni, bo nie chcemy poznać Prawdy? Być może dlatego nie ma w nas życia, bo od prawdy uciekamy? Może być tak, że w jakimś
momencie okaże się, że całe nasze życie jest drogą donikąd. Chwała Panu jeśli
szybko to odkryjemy, bo wówczas, że będziemy budować na właściwym fundamencie.
Ks. Grzegorz
O. MS.