HOMILIA
Kocham Cię, jak nie wiem co.
Można czasem usłyszeć
takie szczere, choć niezdarne wyznanie. Co autor ma na myśli, wypowiadając je?
Odpowiedzi mogą być różne, zależne od naszych osobistych doświadczeń.
Dzisiejsza nauka o miłości, zawarta w Ewangelii jest jasna. Jezus kocha nas
miłością, którą jest umiłowany przez Ojca. Możemy trwać w tej miłości, gdy
będziemy zachowywać Jego przykazanie, które zachęca nas, abyśmy się wzajemnie
miłowali. Szczytem tej miłości, jest oddać życie za osobę, którą kocham. To
sprawia, że nie tylko zachowujemy słowa Nauczyciela i cieszymy się ich treścią,
ale wprowadzamy je w czyn. W ten sposób powstaje wspólnota, która uczestniczy w
miłości Ojca i jest zdolna przejść od mentalności sługi- Prawo mi to nakazuje-
do godności przyjaciela, który słysząc słowa Jezusa, w wolności charakterystycznej
dla prawdziwej miłości, może je wypełnić. Tylko przyjaciel Mistrza, który
doświadcza miłości, jest zdolny kochać drugiego człowieka Jego miłością. Od
dzisiaj przyjaciel Jezusa powinien mówić: Kocham Cię, jak Jezus mnie kocha.
Ks. Łukasz Hołda MS