HOMILIA
Prorok nie
pozwala upaść
Czasy
Helego i nasze czasy są podobne. Dzisiaj także rzadko odzywa się Pan, nie ma
częstych widzeń. Ale mimo wszystko każdy ma szansę zostać prorokiem.
Samuel
nie znał jeszcze Pana, ale umiejętnie pokierowany przez Helego nauczył się przykładać
ucha do właściwego źródła wiedzy i życia Boga. Pan powołuje tego młodzieńca
do samotności przed Bogiem i samotności wobec ludzi. Kulminacją jego misji było namaszczenie Saula, a potem Dawida, na króla.
Nie zna Pana, ale poznaje Go bardzo
szybko
Nawiązał
z Bogiem dialog. Nieustanny dialog, który prowadził tego proroka do coraz
poważniejszych zadań. A jedynym jego oparciem było Słowo, które wypowiadał do
niego Bóg. Samuel stał się prorokiem nie przez to, że był nadprzeciętnie
inteligentny, ale dlatego, że był mądry: nie pozwalał na to, aby jakiekolwiek
słowo Pana upadło na ziemię.
Tu
nie chodzi o to, aby nie uświadamiać sobie utraconych łask i przez to
maltretować swoim sumieniem ogromne poczucie winy, że szansa przepadła. Nie
pozwalam oznacza postawę wolnego człowieka, który wie, że konkretne
wydarzenie, informacja, słowo, jest łaską i go nie odrzuca.
Nie pozwalam
To
znaczy robię wszystko, aby przenikała mnie obfitość łaski, obfitość Słowa
Bożego, bogactwo liturgii świętej, głębia znaczenia sakramentów, niezachwiana
pewność obecności Boga w moim życiu po to, abym jak najwięcej mógł skorzystać z
tych dóbr. Nie jest ważne to, ile łaski po prostu spłynie po mnie jak woda po
kaczce z powodu mojej słabej uwagi, zmęczenia, ograniczonego umysłu, czy czegoś
tam jeszcze związanego z moim temperamentem, charakterem i doświadczeniem.
Ważne jest to, co chcę, i to czego nie chcę:
Chcę
Boga chociaż jestem stworzeniem;
Chcę
Boga słuchać chociaż nie mam tego zapału, co Jezus udający się w nocy na
modlitwę;
Chcę
łaski chociaż większość łask umyka mojej uwadze;
Chcę
życia chociaż przelatuje mi ono jak woda przez palce: choruję, słabnę,
umieram;
Chcę
pełni chociaż jestem popękanym dzbanem;
Ale
przede wszystkim nie chcę pozwolić temu, co rozpoznam jako dar od Boga i jako
Mądrość Boga, upaść na ziemię.
Bo
tylko za te łaski, to Słowo, będę odpowiadał przed Sędzią, o których sam zdecyduję,
żeby upadły na ziemię
a nie na mnie.
ks. Karol P. MS