HOMILIA
Człowiek pełen światła i ciemności
Cała Ewangelia przepełniona jest światłem. Kiedy narodził się Jezus, przyniósł na świat światło, ludzie jednak bardziej umiłowali ciemność, bo grzechem naznaczone było ich życie (por J3,19). Światło jednak świeci w ciemności, jak wyraża to św. Jan w swojej Ewangelii. Ciemność i mrok jest tuż obok światła. Kiedy Judasz zdradził Jezusa, wyszedł z wieczernika w ciemną noc, choć był tak blisko największej Światłości , a więc Jezusa oraz pierwszej Eucharystii. Tak jak dzień i noc wyznaczają czas naszego życia, tak również dobro i zło jest naszym udziałem. Dobro pochodzi od Boga (Tylko Bóg jest dobry, mówił Jezus do bogatego młodzieńca), źródłem zła zaś jest szatan, książę ciemności i powikłanych dróg.
Kalectwo ślepoty
Kiedy słyszymy fragment dzisiejszej Ewangelii o ślepcu, pewnie myślimy o tych biedakach, których czasem przypadkowo spotykamy na ulicach z białą laską, albo o tych niewidomych z Lasek pod Warszawą, którymi zajmują się Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża. A przecież ta Ewangelia jest przekazem dla nas wszystkich i odsłania oraz echem komentuje wydarzenia naszego życia. Dobra Nowina, w której spotykamy Jezusa ze swoją łaską i miłosierdziem pragnie wzbudzić w naszych sercach wiarę oraz pokazać prawdę o naszym życiu. Kończy się Rok Wiary, ogłoszony przez papieża Benedykta XVI, w którym prosiliśmy o wiarę, czyli światło na drogach naszego życia. To światło obficie przychodzi do nas przez Słowo Boże, które również objawia nasze zaślepienia, lub kalectwo ślepoty całkowitej. Jezus powiedział w Ewangelii: Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają (Mt 9,12). Jeśli zatem ktoś nie widzi swojej ślepoty całkowitej lub częściowej, swojego duchowego kalectwa, nie podejdzie do Jezusa i nie będzie krzyczał, jak ten zdesperowany biedak z dzisiejszej Ewangelii: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!(Łk 18,39). Różne są powody ślepoty, chodzenia w ciemności. Słowo Boże je objawia. Kto twierdzi, że żyje w światłości, a nienawidzi brata swego, dotąd jeszcze jest w ciemności. Kto miłuje swego brata, ten trwa w światłości i nie może się potknąć. Kto zaś swojego brata nienawidzi, żyje w ciemności i działa w ciemności, i nie wie, dokąd dąży, ponieważ ciemności dotknęły ślepotą jego oczy. (1 J 2, 9-11). Ślepotę powoduje każda zazdrość, osąd, niepochamowana pożądliwość, kłamstwo, chciwość, nieczystość, wszystko co rodzi pycha.W Apokalipsie mamy pouczający opis kościoła w Laodycei, bardzo bogatym, dumnym i pyszniącym się mieście Azji Mniejszej, któremu wypomina Bóg, Świadek wierny i prawdomówny: Ty bowiem mówisz: "Jestem bogaty", i "wzbogaciłem się", i "niczego mi nie potrzeba", a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny i ślepy, i nagi.(Ap 3,17).
Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!
Dzisiejsza Ewangelia jest mocną katechezą pierwotnego Kościoła, w którym Apostoł Łukasz chce ukazać sytuację każdego człowieka grzesznego przed Bogiem Miłosiernym.- Po pierwsze odkrywa naszą ślepotę Idziesz przez życie, jak ten ślepy, który stoi na rogu ulicy, wyciągając rękę i prosisz o trochę jałmużny, o trochę miłości, trochę szczęścia, ponieważ już nie wiesz co masz robić i do kogo się udać ze swoimi problemami. A przecież pragniesz życia szczęśliwego, jak Samarytanka, na którą Jezusczekał przy studni Jakuba.Bez Jezusa jesteś jednak jak ten ślepy, skazany na ustawiczne żebranie, bo nikt cię nie uleczy, nikt nie zaspokoi twoich pragnień. Może to uczynić tylko Ten, który zna ciebie doskonale. Nie jest mu obca i obojętnarównież twoja ślepota, z której pragnie cię uzdrowić Bóg kochający swoje stworzenie.-Po drugie ten ślepy rozpoznał w Jezusie Mesjasza, tego, o którym mówi Psalm 146 Pan przywraca wzrok ociemniałym, Pan dźwiga pokornych; chlebem karmi głodnych, wypuszcza na wolność uwięzionych.- Po trzecie ślepy woła: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!. Czym jest to wołanie jeśli nie przepiękną, pełną wiary modlitwą, która samego Boga chwyta za serce. Na taką pokorną modlitwę Bóg nie jest nigdy obojętny. On jest tym, który przechodzi przez nasze życie. Jam jest Alfa i Omega, mówi Pan Bóg, Który jest, Który był i Który przychodzi, Wszechmogący. (Ap1,8). Naszym zadaniem jest modlić się i krzyczeć: nie omijaj mnie proszę, chciej się zatrzymaćchciej się zatrzymać i ulituj się nade mną.
Ks. Kazimierz W. MS