HOMILIA
Sobota, XXVI Tydzień Zwykły
Człowiek często oskarżał Boga za wojny,
niepowodzenia, trudności, cierpienie, którego pochodzenia nie znał. Tak było
kiedyś… Dzisiaj co raz częściej człowiek w takich sytuacjach nawet nie
odwołuje się już do Boga. Po prostu człowiek nie potrafi odczytać wydarzeń,
które mają miejsce. Wydarzenia nie są interpretowane… Człowiek jest ich
bezradnym widzem i tyle.
Naród Izraelski kiedy znalazł się w niewoli
wiedział doskonale jaka jest przyczyna ich niewoli. Potrafił odczytać i nadać
znaczenie wydarzeniom, które ich dotykały. W takiej właśnie chwili otrzymują od
Boga poprzez proroka słowa pociechy i zapowiedź wyzwolenia. Prorok zaprasza do
ufności i radości, która nadejdzie wraz z wyzwoleniem. Zaproszenie do nowego
życia, do życia w łasce! To samo zaproszenie kieruje Bóg także do mnie! Mogę
ufać, że nawrócenie odmieni zupełnie moje życie.
Węże i skorpiony są symbolem zła i jego ukrytej
mocy. Bezbożni są pod ich wpływem, ale nie mogą uczynić krzywdy tym, którzy są
pod potężną obroną Boga. Zło może pokonać jedynie Bóg, który zwycięża je
poprzez Jezusa Chrystusa. Jest głupotą myśleć, iż można pokonać złow bez Jezusa
Chrystusa.
Jezu bądź uwielbiony za łaskę nowego życia, której
mi udzieliłeś! Dziękuję Ci, iż moje imię zapisane jest w niebie!
Ks. Jacek P. MS