2013-09-12 Centrum Pojednania La Salette, Dębowiec
Homilie   ❯   2013-09-12

HOMILIA

Jak
wybrańcy Boży

Św. Paweł jako
doskonały przewodnik po drogach życia człowieka poucza nas; Bracia: jako wybrańcy Boży, święci i
umiłowani obleczmy się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość,
cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał
ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy.( Kol 3,12-14)

Jako chrześcijanie
wiemy i mamy to zakodowane, że należy być dobrym. A zatem to co św. Paweł nam ukazuje
bądźcie miłosierni, dobrzy, pokorni,
cisi, cierpliwi, darujący urazy wszystkim, którzy tego chcą i nie chcą jest
naszą codzienną troską. Oczywiście nie jest łatwo wypełnić taki program, bo
nikt nie rodzi się z gotowymi cnotami. Niewątpliwie cnota miłosierdzia jest
bardzo pożądana jednak możemy zauważyć w codzienności, że nie zawsze możemy ją
z siebie wykrzesać. Odkrywamy w pewnych momentach naszą złość i zapamiętanie.
Najchętniej z dziką satysfakcją wymierzylibyśmy sprawiedliwość naszemu
oponentowi na własną rękę, według ludowej zasady bij i patrz czy równo
puchnie. W III wieku chrześcijaństwa wykształciła się zasada ewangeliczna
bądźcie dobrzy jeśli możecie. Wielu wychowawców zaleca nam abyśmy byli dobrzy.
I znowu cnota dobroci bardzo nas pociąga jednak nie umiemy zachować w
postępowaniu równowagi. Czasem jesteśmy lepsi, a czasem gorsi. Poziom oleju w
naszej woli, bo myślimy, że to zależy od naszej woli ciągle się wacha. Znowu
potoczne powiedzenie trzeba mieć silną wolę ale mało kto ją ma, tak jakbyśmy
sobie tego życzyli. Odnajdujemy się więc w sferze pobożnych życzeń.

Kolejna sprawność do
której zachęca św. Paweł to cnota pokory. Często definiujemy ją jednym tekstem
z Pisma Świętego nawiązując do słów Pana Jezusa; bo Ja jestem cichy i pokorny
sercem. A przecież Jezus było pokorny w różnych sytuacjach. Gdy nauczał z
mocą, gdy wyrzucał złe duchy, gdy spierał się z faryzeuszami i zamykał im usta,
gdy przepędzał handlujących ze świątyni,
wreszcie był też pokorny gdy się gniewał i wyrzucał im upór i nie przebierając
w słowach mówił do nich, że są grobami pobielonymi i że ich ojcem jest szatan.
Jezus zawsze był pełen pokory. Jak powiedziała wielka święta, bo sama siostra
Faustyna Kowalska; pokora to ani mniej, ani więcej ale to prawda o nas samych. A
jak z naszą pokorą? Nie rozwodząc się
możemy stwierdzić, że jak każda cnota tak i pokora jest darem Bożym. Jest też z naszej strony
sprawnością widzenia w sobie dobra i zła. Z pewnością bliżej nam do pokory gdy
wydaje się nam, że nam jej brak, niż brak jakichkolwiek wątpliwości.

Paweł Apostoł używając
języka mody, a więc zrozumiałego dziś dla wszystkich, zachęca abyśmy ubierali
się w te cnoty i upodabniali się do Pana Jezusa szczególnie w postawie wybaczania.
Pewnie staramy się to robić jedni lepiej inni gorzej. Czasem jednak pomimo
dobrej woli próbujemy założyć jakieś palto lub spodnie ale nie dajemy rady, bo
okazuje się że to są porteczki, lub sukienka od pierwszej Komunii Świętej. Jak
wtedy wypełniać nakazy Pisma, aby nie stracić nadziei i nie poddać się
zniechęceniu? Potrzeba wtedy zacząć od nowa odczytać tekst święty z listu do
Kolosan; Bracia: Jako wybrańcy Boży, święci i umiłowani

Czytając
kilkakrotnie, powtarzając ustami i w myślach potrzebujemy zanurzyć się w te
słowa. To prawda, która czasem jeszcze nie dotarły do nas, nie dotknęła nas,
nie urzekła, nie olśniła i nie zachwyciła nas. Są to stwierdzenia niezwykłe, że
jesteśmy wybrańcami Bożymi, że jesteśmy świętymi i w dodatku umiłowanymi przez
Boga. To jest ważna informacja dla każdego, to jest dobra nowina dla biednego
człowieka. Z takiej myśli, trwania przy
niej, powrotu do niej i modlitwy może zrodzić się jakiś zalążek cnót i
sprawności bycia dobrym, miłosiernym, pokornym i przebaczającym. Niech Duch
Święty przyoblecze nas w Siebie. Amen

Ks. Zdzisław Sawka MS

Nadchodzące wydarzenia
2-4 czerwiec - Czy Jezus mnie woła?
3 czerwiec - Wspólnota małżeństw "Pod dębami Mamre"
24-27 sierpień - Rekolekcje o spowiedzi

6-8 październik - Różańcowe Dni Skupienia


pokaż wszystkie



Maryjo, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości.

Niech nie będzie wojny!

„Maryja jest zawsze gotowa przyjść nam z pomocą. Czcijmy Matkę Najświętszą, a będziemy zbawieni.”
(św. Ojciec Pio)

< POCZTÓWKA VIDEO Z DĘBOWCA >