HOMILIA
Hierarchia wartości
Jeśli kto
przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, zony i dzieci,
braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem
Słowa
te należą do twardych i trudnych. Jak Jezus mógł postawić takie żądanie?
Człowiek posiada różne hierarchie
wartości. Dla głęboko wierzącego najważniejszą wartością jest Bóg. Dla człowieka
pysznego jest chodzenie w glorii pochwał.
Trzeba więc postawić sobie pytanie o
naszą hierarchię wartości? Co dla nas jest największą wartością? Na którym
miejscu jest Bóg w naszym życiu? Czy jest na pierwszym miejscu?
Warto więc usiąść i dokonać rozrachunku
z samym sobą, tak jak zachęca nas Jezus w dzisiejszej Ewangelii.
Pójść za Jezusem
Kto chce iść za Jezusem musi Go więcej miłować
niż ojca i matkę. Jest to wiec wezwanie do wyrzeczenia się i samozaparcia
sformułowane w sposób ostry. Decyzja pójścia
za Jezusem musi być dojrzała, chodzi bowiem o wielką ofiarę i o wielką stawkę.
Trzeba obliczyć nasze możliwości podobnie jak budowniczy wieży. Trzeba poznać
nasze siły, jak król wyruszający na wojnę. Inaczej bowiem może się zdarzyć, że podejmiemy
się zadania ponad nasze siły i narazimy się na drwiny różnego rodzaju.
Na Koniec
Życie z Jezusem jest jak
budowanie i jak walka. Trzeba najpierw dobrze poznać swoje możliwości i
słabości. Konieczne jest wejście w głębszy kontakt z samym sobą, z własnymi
motywacjami, z potrzebami, z wewnętrznymi konfliktami.
Ks. Paweł J. MS