2013-07-22 Centrum Pojednania La Salette, Dębowiec
Homilie   ❯   2013-07-22

HOMILIA

Świadek
Chrystusa,

Pan
Jezus związał ją ze Sobą uwalniając ją od siedmiu złych
duchów. Ta liczba siedem może oznaczać dni tygodnia,
przypomina o szabacie, dniu świętym. To znaczy, że jej życie
przed uwolnieniem, czy to w dni codzienne czy w szabat, było życiem
w zniewoleniu. Nie była w stanie żyć dla Boga, Pana. Uwolniona,
dołącza do grona uczniów Jezusa. Jej miłość i wdzięczność
Jezusowi prowadzi ją za Nim podczas ukrzyżowania i śmierci, jest
przy Nim gdy Jego ciało zdejmują z krzyża i składają do grobu.
Jest jedną z kobiet, które zastały pusty grób Ukrzyżowanego.
Jest jednym z pierwszych świadków spełnienia przez Jezusa
obietnicy, że trzeciego dnia zmartwychwstanie. Przekazuje Apostołom
dobrą nowinę o Zmartwychwstaniu Jezusa.
Maria
Magdalena jest jedną spośród uczniów, która według ciała
poznała Chrystusa i po Zmartwychwstaniu została przeprowadzona
przez Jezusa do nowego porządku zbawienia: przyjmowania Jezusa przez
wiarę, nie widząc Go oczyma ciała, nie dotykając Go zmysłami. To
jest czas Kościoła i już więcej nie znamy Go w ten sposób (w
Jego ludzkim ciele). To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało
się nowe.
Na
drodze do stania się świadkiem Jezusa Ukrzyżowanego i
Zmartwychwstałego

Cóż
więc z tego wydarzenia paschalnego wynika dla nas? Św. Paweł
podpowiada: Miłość Chrystusa przynagla nas, pomnych na to,
że skoro Jeden umarł za wszystkich, to wszyscy pomarli. A właśnie
za wszystkich umarł Chrystus, aby ci, co żyją, już nie żyli dla
siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał.
Pan
Jezus obdarowuje nas prawdziwą wolnością od zniewolenia sobą, od
życia dla siebie. Siedem złych duchów, które zniewalają strachem
przed śmiercią, przed cierpieniem, przez siedem dni w tygodniu
zostało wyrzuconych przez Jezusa. Obdarzył mnie prawdziwą
wolnością. Porzucać życie dla siebie a zacząć żyć dla Jezusa
Chrystusa oto codzienne przejście paschalne przez, które Jezus
pragnie mnie przeprowadzać.
Czy
pozwalam Jezusowi działać w moim życiu tu i teraz? Czy nie
płaczę z powodu, że kiedyś było lepiej, było więcej miłości,
była radość, było łatwiej, było bardziej spontanicznie, było
więcej sił? Czy nie chciałbym zatrzymać Jezusa w moim
czasie przeszłym? Czy jestem Jego uczniem i nie podważam Jego
nauki? Czy w moim obecnym życiu pozwalam Jezusowi prowadzić mnie do
Boga, Ojca? Czy nie zatrzymuję dla siebie doświadczenia Chrystusa,
który żyje i działa w moim życiu?
ks.
Antoni S., MS

Nadchodzące wydarzenia
2-4 czerwiec - Czy Jezus mnie woła?
3 czerwiec - Wspólnota małżeństw "Pod dębami Mamre"
24-27 sierpień - Rekolekcje o spowiedzi

6-8 październik - Różańcowe Dni Skupienia


pokaż wszystkie



Maryjo, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości.

Niech nie będzie wojny!

„Maryja jest zawsze gotowa przyjść nam z pomocą. Czcijmy Matkę Najświętszą, a będziemy zbawieni.”
(św. Ojciec Pio)

< POCZTÓWKA VIDEO Z DĘBOWCA >