2013-06-25 Centrum Pojednania La Salette, Dębowiec
Homilie   ❯   2013-06-25

HOMILIA

Droga wiary.
Każda droga prowadzi do celu, jaki sami sobie wyznaczamy lub czyni to ktoś inny. Droga wiążę się z wysiłkiem, który podejmujemy, aby ten cel osiągnąć. Jeśli cel jest zachęcający, wartościowy, wówczas jest wielka mobilizacja i determinacja, by go zdobyć, niezależnie od wysiłku. W drodze spotykamy Abrahama, Mojżesza, naród Izraelski. Wszyscy idą ku obietnicy, którą usłyszeli. Wiedzie ich nadzieja i ufność wobec Tego, który obietnicę wypowiedział. Ziemia obiecana, opływająca w mleko i miód, wolność od wszelkiego ucisku i szczęśliwe życie z Bożym błogosławieństwem oto motywy decyzji Abrahama, Mojżesza i innych, by wyruszyć w drogę niełatwą, naznaczoną wysiłkiem, cierpieniem i krzyżem. Stali się oni tułaczami tej ziemi, mieszkając pod namiotami, na pustyni, bez żadnych zabezpieczeń, zdani na Opatrzność Bożą. Jezus również w Ewangelii jest również w drodze. Idzie do Jerozolimy, aby tam dokonać naszego Zbawienia. Sam powiedział o sobie: Ja Jestem DROGĄ. Chrystus drogą uczynił również nasze życie, które jest związane z obietnicą, podobnie jak życie Abrahama czy Mojżesza. Na chrzcie świętym ta obietnica została nam dana. Życie wieczne to cel naszej wędrówki z Jezusem. Pamiętam obietnicę , którą usłyszałem w czasie profesji wieczystej. Wypowiedział ją ksiądz Prowincjał: Jeżeli wytrwasz w tym świętym postanowieniu, w imieniu Chrystusa przyrzekam ci życie wieczne. Każdy ma swoje powołanie i swoją obietnicę, podobnie jak osoby konsekrowane. Małżonkowie, osoby stanu wolnego, wdowcy, wdowy. Jesteśmy wszyscy umówieni o denara, a więc o zbawienie, pracując w winnicy Pańskiej.
Ciasna brama i wąska droga
Jezus jest bardzo wiarygodny w tym co do nas mówi. Cała Ewangelia jest naznaczona wymaganiami, którymi On żył. Jeśli czegoś oczekuje od nas to naśladowania stylu jego życia. To prawdziwy wychowawca, który żyje tym, czego naucza i do czego prowadzi. Chrystus wychowuje nas do stawiania sobie wielkich celów w życiu, by dojść do zbawienia. Zachęca do wzięcia krzyża na każdy dzień, aby Go naśladować, miłość rozszerza aż do nieprzyjaciół, a bogatemu młodzieńcowi proponuje, by sprzedał wszystko co posiada i rozdał ubogim. Miłość zawsze stawia wymagania sobie i innym, bo ma na uwadze prawdziwe i dobro własne i drugiego człowieka. Taka jest nauka Jezusa wypowiedziana na Górze Błogosławieństw, która jest konstytucją Ewangelii. Również ci, którzy idą za Jezusem żyjąc Jego Duchem stawiają sobie i innym wysoko poprzeczkę, wyznaczając poprzez wiarę konkretny cel, a więc zbawienie. Jedno z ważniejszych przesłań Jana Pawła II dla młodych Polaków zawierało się w słowach prośby-apelu wypowiedzianej na Jasnej Górze w 1983 r., a przypomnianej na Westerplatte: "Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od Was nie wymagali". Jan Paweł II jak każdy prorok posłany od Boga widział dalej, miał inna perspektywę i otwierał nam oczy na poszukiwanie największych wartości, jakie proponuje Bóg. "Musicie być mocni. Drodzy Bracia i Siostry! Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej Wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia i nie dozwala zasmucać Ducha Świętego! Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć… Musicie być mocni miłością, która cierpliwa jest, łaskawa jest…"(JPII, Kraków, 10 czerwca 1979). Słowo musicie, które w różnych wypowiedziach można spotkać u Bł. Jana Pawła II nie było tylko moralizowaniem ale ogromną troską o prawdziwe dobro człowieka oraz drogą jego życia. Jest to zawsze droga prób, zawierzenia, krzyża ale i obietnicy ŻYCIA.
Ks. Kazimierz W. MS

Nadchodzące wydarzenia
2-4 czerwiec - Czy Jezus mnie woła?
3 czerwiec - Wspólnota małżeństw "Pod dębami Mamre"
24-27 sierpień - Rekolekcje o spowiedzi

6-8 październik - Różańcowe Dni Skupienia


pokaż wszystkie



Maryjo, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości.

Niech nie będzie wojny!

„Maryja jest zawsze gotowa przyjść nam z pomocą. Czcijmy Matkę Najświętszą, a będziemy zbawieni.”
(św. Ojciec Pio)

< POCZTÓWKA VIDEO Z DĘBOWCA >