HOMILIA
Uroczystość Najświętszego Serca Pana JezusaGorsząca radość BogaPerspektywa sprawiedliwegoW Ewangelii według św. Łukasza dosyć
często mówi się o radości. Całe mnóstwo radości wśród ludzi
wzbudziło narodzenie Jezusa. Cieszą się również uczniowie, kiedy
wracają z misji, na którą wysłał ich Jezus. Również
zmartwychwstanie Jezusa stało się powodem ogromnej radości
uczniów. W całej Ewangelii jednak tylko raz mówi się o radości
Boga i okazuje się, że Bóg cieszy się bardziej z nawrócenia
jednego grzesznika niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu
sprawiedliwych.
Te słowa były gorszące dla
faryzeuszy i uczonych w Piśmie, do których Jezus kieruje swoje
słowa. Oni patrzyli na Boga z perspektywy ludzi, którym należy się
szacunek z racji ich doskonałego życia. Tymczasem od Jezusa słyszą
straszne słowa o tym, że Bóg bardziej cieszy się z nawrócenia
grzeszników i celników, którym tak bardzo gardzili. Czy Bogu nie
podobało się ich życie? Czy lepiej jest grzeszyć i potem się
nawrócić niż żyć sprawiedliwie?Zmiana perspektywy
Cały 15-ty rozdział Ewangelii wg św.
Łukasza mówi o radości Boga, który szuka tego, co zaginęło.
Zawarte w nim trzy przypowieści: o zaginionej owcy, o zgubionej
drachmie i o marnotrawnym synu ukazują pewien kierunek. Warto tutaj
zwrócić uwagę na liczby. Pierwsza przypowieść mówi o zaginięciu
jednej ze stu owiec, druga o zgubieniu jednej z dziesięciu drachm a
trzecia o tym, że zaginął jeden z dwóch synów. Liczby
zmniejszają się szybko wskazując kierunek myśli Jezusa. O ile
zaakceptowanie sytuacji, w której grzesznikiem jest jeden człowiek
na stu jest dosyć łatwe o tyle bardzo szybko okazuje się, że co
drugi z nas pogubił się w życiu i błąka się z dala od Boga.
Zakończenie przypowieści o synu marnotrawnym wskazuje jednak, że
sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna nawet ten, który
mieszka w domu ojca tak naprawdę jest zagubiony, gdyż nie potrafi
dostrzec jego miłości. Kiedy Jezus staje przed faryzeuszami i
uczonymi w Piśmie chce im uświadomić fakt, że przed Bogiem nie ma
ludzi sprawiedliwych. Zarówno potępiany celnik jak i otaczany
szacunkiem faryzeusz tak samo potrzebował przebaczenia, tak samo
musiał być odnaleziony przez Ojca.Perspektywa grzesznika
Bardzo trudno jest słuchać Ewangelii
z perspektywy człowieka sprawiedliwego. Zawsze wydaje się wówczas,
że Bóg jest niesprawiedliwy, że nie docenia naszych wysiłków i
starań. Dlatego Bóg bardzo cierpliwie i łagodnie ukazuje nam, że
nawrócenie jest potrzebne każdemu, że każdy z nas grzeszy i błąka
się gdzieś z dala od domu Ojca. Kiedy w końcu jesteśmy w stanie
to dostrzec te same słowa Jezusa mogą już budzić jedynie
wdzięczność. Bóg zrobi wszystko, żeby mnie odnaleźć i dać mi
doświadczyć Jego radości.
xMCMS