HOMILIA
XXXI Niedziela zwykła. Rok B.
Przeżywany w kościele Rok Wiary,
jest zaproszeniem i wezwaniem do tego, aby zatroszczyć się o swoją wiarę. W
liście do Rzymian czytamy, że wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa." (Rz 10,
17).
Dzisiejsze słowo z liturgii
zaprasza do SŁUCHANIA. To jest pierwsze. Tylko w postawie zasłuchania rodzi się
poznanie, zaufanie. Rodzi się miłość, która jest owocem spotkania z drugą
osobą. Rodzi się wiara.
Otwarcie serca na głos Boga,
który jak mówi Benedykt XVI, chce do nas mówić jak do przyjaciół, otwiera też
serce na człowieka, w którym zaczynam widzieć brata. Miarą tego, jak słucham co
mówi do mnie Bóg, jest to jak słucham drugiego człowieka.
Słuchać, to mieć czas dla osoby,
która mówi. To zapomnieć o sobie, aby swoją uwagę skierować w stronę drugiej
osoby. To próbować zrozumieć osobę, jej myślenie, patrzenie, motywacje, jej
nastawienie do mnie.
List do Hebrajczyków mówi o
kapłaństwie. Kapłan to ten, co stoi między Bogiem a człowiekiem. Ma komunikować
to, co Bóg przez niego pragnie przekazać człowiekowi. By to czynił to powinien
SŁUCHAĆ Boga.
Jezus był zasłuchany w głos Ojca.
W tym zasłuchaniu odkrywał wolę Ojca i ją wypełniał.
Wszyscy uczestniczymy w
kapłaństwie powszechnym wiernych. Niektórzy w hierarchicznym. Więc uczmy się od
Jezusa jedynego kapłana słuchania Ojca. On nas zapewnia o bezwarunkowej
miłości. I jeżeli słuchamy ze zrozumieniem, jak uczony w Piśmie, to odkryjemy,
że tylko MIŁOŚĆ jest najważniejsza. To ona winna być motorem działania. Więc SŁUCHAJ
IZRAELU !
Ks. Jacek G. MS.