HOMILIA
Uroczystość Wszystkich Świętych
Kim są
święci?
Dzisiaj,
wielu na takie pytanie reaguje uśmiechem, zażenowaniem, niedowierzaniem, iż
można jeszcze poruszać tematy o podłożu czysto moherowym; krótko mówiąc
tematy mało dzisiejsze i dalekie od codziennego życia! Bo przecież na
codzień trzeba myśleć o ciężkiej pracy lub jej braku, wychowaniu dzieci,
spłacaniu kredytu, planowaniu wakacji i długich weekendów, chorobie, starości,
problemach różnego typu A Kościół, jakby na przekór modzie, każdego roku uroczyście
świętuje tajemnicę świętych obcowania, a więc nie ucieka od pytania o świętość!
Co więcej, mówi, iż jest to normalna droga dla każdego, kto przyjął całą
tajemnicę Jezusa Chrystusa. Święci to nie tylko ci, którzy już nie żyją. Myśleć
w ten sposób skazuje nas na połączenie świętości wyłącznie ze śmiercią. Tak
dzieje się niestety często w powszechnej mentalności, która nakłada na siebie
uroczystość wszystkich świętych i święto zmarłych, którym Kościół dedykuje
dzień 2 listopada!!! Jest więc uzasadnione tylko częściowo, aby mówiąc o
świętych myśleć wyłącznie o zmarłych!
Przyodziani w
białe szaty a w ręku ich palmy
Dzisiejsza
uroczystość dotyczy także tych świętych, którzy wędrują na ziemi! Jest to także
dzień umocnienia nadziei tych, którzy wędrując przez życie są świętymi. Jest
to świąteczny dzień dla tych, którzy podczas chrztu otrzymali wezwanie do
świętości i 1 listopada Kościół dodaje im nadziei mówiąc, by biegli wytrwale
ku wyznaczonej mecie ponieważ wielu przed nimi już ich poprzedziło i cieszą
się radością jakiej nie możemy sobie nawet wyobrazić! Święty Paweł przesyłając
w swoich listach pozdrowienia dla braci we wspólnotach mówił pozdrówcie wszystkich
świętych. Znał ich grzechy i problemy a jednak nazywał ich świętymi. Święci
zostali przydziani białą szatą łaski i złożyli świadectwo swej wiary, czego
symbolem jest palma wspomniana w Księdze Apokalipsy. Szata chrześcijan nie
stała się lśniąco biała wyłącznie dzięki ciężkiej pracy chrześcijan, ciężkiej
pracy nad własną słabością, ale dzięki Krwi Baranka, Krwi Jezusa Chrystusa.
Życie chrześcijan to wędrówką wiary, która wywołuje
sprzeciw, ucisk i prześladowanie. Kto jednak nie zwątpił w Słowo Jezusa, ale je
nieustannie przyjmuje, tego szatę wybiela Krew Świat nie poznał chrześcijan
ponieważ nie poznał Jezusa! Odwagi! Każdy
zaś, kto pokłada w Nim nadzieję, uświęca się podobnie jak On jest święty. Droga wiary to droga usłana
błogosławieństwami, które Jezus zostawia dla wszystkich, nie tylko dla
niektórych Dla mnie też coś zostawił
Błogosławieni,
którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni
Chcesz, abyś
był nasycony? W jaki sposób? Jeśli ciało pragnie nasycenia, znowu poczuje głód,
kiedy otrzyma nasycenie. Każdy,
kto pije tę wodę, znowu pragnąć będzie
(J 4,13). Lekarstwo, które na ranę zostanie przyłożone, leczy ją i ona już go
nie boli. To zaś, co stosuje się na głód, to jest pożywienie, tak jest
przykładane, by ulżyło do czasu. Kiedy bowiem mija nasycenie, powraca głód. Co
dzień jest przykładane lekarstwo nasycenia, lecz rana niemocy nie zostaje
uzdrowiona. Zaiste łakniemy i pragniemy sprawiedliwości, byśmy zostali nasyceni
samą sprawiedliwością, której teraz łakniemy i pragniemy. Albowiem dlatego
zostaniemy nasyceni, gdyż jej łakniemy i pragniemy. Człowiek, który ma życie
wewnętrzne, łaknie i pragnie, bo ma swój pokarm, ma swój napój. Jam jest chleb żywy, który znieba
zstąpił (J 6,41). Bierzesz
chleb dla łaknącego, żądaj i napoju dla pragnącego. Albowiem w Tobie jest źródło życia
(Ps 36,10) (św. Augustyn).
Błogosławieni
miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią
Czyń to i
niech się stanie. Czyń miłosierdzie wobec drugiego, a stanie się wobec Ciebie.
Albowiem bogatym i ubogim jesteś zarazem. Bogatyś w doczesne rzeczy, ubogiś w
niebieskie. Słuchałeś człowieka, który żebrze, a tyś sam żebrak wobec Boga.
Żebrzą u Ciebie i ty sam żebrzeż u Boga. Co uczyniłeś wobec tego, który żebrze
u ciebie, to Bóg uczyni ztobą. I pełnym i próżnym jesteś. Wypełniłeś
próżność ztwojej pełności, aby twoja próżność została wypełniona
zBożej pełności (św. Augustyn).
Ks. Jacek P.
MS