HOMILIA

Sobota,
XXIV Tydzień Zwykły, Rok B

Jakość
wiary

Podczas tegorocznych wakacji
zastępowałem proboszcza w parafii we Włoszech. Pewnego dnia po wieczornej Mszy św.,
wychodząc z kościoła spotkałem kobietę, która według wskaźników wieku ludzkiego
przekroczyła już dawno połowę swego ziemskiego życia. Jak tylko mnie zobaczyła
natychmiast powiedziała do mnie: Ksiądz mnie na pewno nie zna ponieważ nie
chodzę do kościoła na Mszę św. Ale jestem wierząca! Każdego dnia odmawiam moje
modlitwy, jeśli tylko mogę to czynię dobro Kilka dni wcześniej będąc u jej sąsiadów
pobłogosławić dom, dowiedziałem się, że właśnie ta kobieta niedawno podlała
jakąś substancją ich żywopłot, który już nie zdobi płotu, usechł! O jakiej
wierze mówiła ta kobieta? O biblijnej na pewno nie! O wierze w Jezusa
Chrystusa, który zapraszał do miłości nieprzyjaciół na pewno nie! Jak rozpoznać
jakość wiary?! Dzisiaj Ewangelia używając przypowieści o siewcy mówi jak poznać
prawdziwą wiarę. Jezus oczekuje słuchania Słowa i posłuszeństwa! O jakiej wierze
mogła mówić ta kobieta, która nie słucha Słowa Bożego i na pewno nie jest temu
Słowu posłuszna?! Prawdziwi krewni Jezusa to ci, którzy słuchają Słowo Boże i
chociaż w wielkim trudzie, to jednak wprowadzają je w czyn. Przypowieść mówi
jasno, że Słowo Boże jest skuteczne i przynosi owoce wbrew wszelkiej nadziei.
Jednak Słowo nie zniewala, pozostawia wolnym! Jaka jest jakość mojej wiary?

Obietnica nadziei

Głównym przesłaniem tej
Ewangelii jest zachęta do cierpliwości i życia w nadziei nawet jeśli część
ziarna, część Słowa, ginie bezpowrotnie. Podobnie jak w dziele stworzenia tak
samo i w dziele odkupienia Bóg jest hojny, powiedzielibyśmy naszym językiem, że
nie tylko hojny, ale też martnotrawcą ponieważ sieje tam, gdzie wiadomo po
ludzku, iż nic nie urośnie. Bóg jednak nie chce stracić swoich dzieci, nie
chce stracić mnie, dlatego pozwala na marnotrawienie Słowa! Bóg, aby mnie
uratować uniżył samego siebie! Czy dostrzegam jeszcze tę ogromną miłość
Boga!? Bóg jest pełen nadziei a tym samym wzywa mnie do nawrócenia. W
przeciwnym wypadku nie jestem w stanie słuchać i przyjąć Słowa, zktórego
może narodzić się wiara prawdziwej jakości a nie jakaś podróbka!

Jezu, Słowo Boga, miej cierpliwość
wobec mojej słabej wiary! Umocnij moją nadzieję, abym nigdy nie wątpił w
skuteczność Twego Słowa! Dodaj mi sił, abym każdego dnia miał odwagę głosić
Ciebie nawet jeśli po ludzku będzie to marnotrawieniem czasu i energii! Daj mi wiarę w Ciebie Panie!

Ks. Jacek P. MS