XVII Niedziela Zwykła, Rok A, II
Jezus opowiedział tłumom taką przypowieść:
«Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę.
Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją».
«Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili. Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Zrozumieliście to wszystko?» Odpowiedzieli Mu: «Tak».
A On rzekł do nich: «Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do ojca rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare».
(Mt 13, 44-52)
Pojęcie królestwa znamy z podręczników historii i z bajek i może nie bardzo wiemy czym ono było i jak funkcjonowało. A gdy słyszymy „królestwo niebieskie” wtedy możemy mieć jeszcze większy problem z jego zrozumieniem. Czym więc ono jest i jak można go przystępnie zdefiniować? W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi, że ono jest podobne do: kupna roli z ukrytym w niej skarbem, do zainwestowania oszczędności życia na zakup pięknej, drogocennej perły i do sieci z wyłowionymi rybami, z których dobre należy zebrać a złe odrzucić. Wydaje się, że gdy Jezus mówi o królestwie niebieskim – ma na myśli konkretne zewnętrzne działania. Ale jest ono czymś więcej. Ono jest przede wszystkim wyborem tego, co najistotniejsze – tego co nadaje sens mojemu życiu. Życie w królestwie niebieskim jest nie tylko dokonywaniem rzeczy najwłaściwszych. Życie w królestwie niebieskim ma mi też przypominać, że również i jego koniec kiedyś nadejdzie, po którym „aniołowie wyłączą złych spośród sprawiedliwych”.
Tysiąc lat przed narodzeniem Chrystusa przychodzi na świat późniejszy król Izraela – Salomon. Jego królowanie jest, poniekąd, zapowiedzią królestwa przyszłego Mesjasza – królestwa niebieskiego. Salomon zapytany we śnie przez Boga o jaki dar Go poprosi, odpowiedział, że chce mieć rozumne serce. (W niektórych tłumaczeniach jest serce słuchające). Młody król prosi o dar rozróżniania między dobrem a złem, by mógł sprawiedliwie sądzić i rządzić. Ta prośba tak spodobała się Bogu, że jako premię za właściwy wybór otrzymał długie i bardzo dostatnie życie i zaznał w nim wiele chwały. Niestety – Salomonowi mądrości nie starczyło do końca życia. W ostatnich latach jego serce przestało być rozumne i bardziej słuchało rad pogańskich żon niż głosu Boga.
Prośmy dziś Jezusa o dar posiadania – do końca naszych dni – rozumnego i słuchającego serca, abyśmy zawsze byli dobrymi obywatelami królestwa niebieskiego. Amen.
——————————-
ks. Witold Kuman MS – przełożony wspólnoty Saletynów w Balzers (Lichtenstein)
——————————-
3-5 luty - Kurs Nowe życie z Bogiem
10–12 luty - Rekolekcje dla porzuconych
10-12 luty - Rekolekcje Trzeźwościowe
16-19 luty - Rekolekcje o spowiedzi z możliwością spowiedzi generalnej
3-5 marzec - Rekolekcje o miłosiernym Ojcu
21-23 kwiecień - Rekolekcje dla małżeństw niesakramentalnych