Do biegu, gotowi, start!

Niedziela, I Tydzień Wielkiego Postu, Rok A, I

Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. A gdy pościł już czterdzieści dni i czterdzieści nocy, poczuł w końcu głód.
Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem».
Lecz On mu odparł: «Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”».
Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł Mu: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisane jest bowiem: „Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”».
Odrzekł mu Jezus: «Ale napisane jest także: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”».
Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych i rzekł do Niego: «Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon».
Na to odrzekł mu Jezus: «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”».
Wtedy opuścił Go diabeł, a oto przystąpili aniołowie i usługiwali Mu.

(Mt 4, 1-11)

Trzy pierwsze dni Wielkiego Postu – czwartek, piątek i sobota po Środzie Popielcowej – bardzo konkretnie pozwalają nam wejść w bloki startowe przed biegiem do Niedzieli Zmartwychwstania: nie dieta zdrowotna, ale post; nie ciało, ale duch; oraz nie prawo Rzeczypospolitej albo Karta Praw Człowieka, ale Dekalog i zawarte w nim życie Boże.

W rzeczywistym biegu maratońskim bloki startowe nie są konieczne. Ale hasło: „do biegu, gotowi, start!” jest zawsze wypowiadane i pistolet startowy uruchamia stoper, który w dniu 25. września 2022 roku zatrzymał się na czasie 2 godziny 1 minuta i 9 sekund po przekroczeniu linii mety przez Kenijczyka Eliuda Kipczoge w Maratonie Berlińskim. Jego wyśrubowany rekord jeszcze nie został pobity. Jeżeli chodzi o kobiety to dotychczas najszybciej dystans 42 km i 195 m pokonała również kenijka Brigid Kosgei w czasie 2 godziny 14 minut i 4 sekundy w dniu 13. października 2019 roku podczas Maratounu w Chicago. Ustanowiła nowy rekord po 16 latach!

Dystans 40 km, który był pokonany przez pierwszego maratończyka (według legendy nazywał się Philippides i był żołnierzem greckiej armii) z miejsca bitwy pod Maratonem do Aten w 490 roku przed Narodzeniem Chrystusa, stał się miarą wszystkich maratonów: olimpijskich i światowych. Pierwszy z nich odbył się oczywiście w Atenach w roku 1896 i był pokonany w czasie 3 godziny i 18 minut przez greka Charilaosa Vasilakosa.

Tyle tła historycznego.Ważnym przekazem jest to, że w Pierwszą Niedzielę Wielkiego Postu liturgia przedstawia nam miejsce, gdzie wszystko się zaczęło: Eden. Drzewo życia było umieszczone w centrum ogrodu; drzewo poznania dobra i zła także było „gdzieś w ogrodzie” – niekoniecznie w centrum!

A jednak, jeżeli chcemy dobrze rozpocząć maraton 40 dni Wielkiego Postu, to blokiem startowym zawsze będzie Eden: nie miniona zima, nie wojna w Ukrainie, nie kryzys energetyczny czy Covid-19. Eden! – to właśnie tam zaczyna się nasz start. Zawsze tam!

Gdyby ktoś miał wątpliwości, co do zasadności tego głębokiego cofnięcia się w czasie, to św. Paweł, w drugim czytaniu wziętym z jego listu do Rzymian, mówi wyraźnie: „Grzech wszedł do świata przez jednego człowieka, Adama”, który był niewinną istotą w Edenie aż do momentu grzechu pierworodnego. Po grzechu już wszyscy mamy maraton życia do pokonania. Jak Adam i Ewa, tak każdy z nas. Ale zacznijmy ten bieg z tego samego miejsca: z Edenu.

Potem już jest tylko przepiękna perspektywa zrównoważonego przemieszczania się w kierunku Wielkiej Nocy. W tym roku będzie to noc z 8. na 9. kwietnia. Będą kryzysy, będzie zniechęcenie, będzie ból (najlepiej żeby był to ból duchowy), ale każdy z nas może ten dystans pokonać: chcąc czy nie chcąc (jeżeli nie będzie końca świata) nastąpi koniec Wielkiego Postu w Triduum Paschalne, które się rozpocznie w Wielki Czwartek 6. kwietnia.

Czas każdego z nas przyprowadzi do tego momentu. Nie ma odwrotu, to nieuniknione. Już pozostało „tylko” 37 dni Wielkiego Postu (niedziele w Wielkim Poście nie są typowymi dniami postnymi). W jakiej kondycji u progu Wielkanocy 2023 chcesz się znaleźć ?

Dobrą Nowiną na dzisiaj jest słowo z Ewangelii św. Mateusza: „Duch wyprowadził [także] Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła”.
Więc w czasie tego maratonu Wielkiego Postu 2023 wypadałoby często prosić …
„… i nie wódź nas na pokuszenie [nie daj nam ulec pokusie], ale nas zbaw ode złego. Amen”.

——————————-

ks. Karol Porczak MS – duszpasterz w parafii pw św. Piotra i Wszystkich Świętych w Peterborough (Wielka Brytania)

——————————-