Choroba woli

Poniedziałek, XIII Tydzień zwykły, Rok C, II

Wspomnienie św. Cyryla Aleksandryjskiego, biskupa i doktora Kościoła

Gdy Jezus zobaczył tłum dokoła siebie, kazał odpłynąć na drugą stronę. A przystąpił pewien uczony w Piśmie i rzekł do Niego: «Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz».
Jezus mu odpowiedział: «Lisy mają nory, a ptaki podniebne – gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł położyć».
Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: «Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca».
Lecz Jezus mu odpowiedział: «Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!»

(Mt 8, 18-22)

Słowa pójdź za Mną, zapraszają do spojrzenia na swoje życie z Bożej perspektywy. Wielu ludzi tkwi w jakimś miejscu czy relacji tylko dlatego, że nie wierzą w możliwość zmiany. Jezus wyprowadza na wolność i diagnozuje trzy choroby woli.

Pierwszą jest chęć ucieczki przed odpowiedzialnością za swoje życie. Dominującym stanem serca jest lęk, który nie pozwala dostrzec dobra, które jest obecne w codzienności. Lekarstwem jest wdzięczność Bogu i ludziom. To pozwala dostrzec kogo i co mam w swoim życiu.

Druga choroba woli to życie w nieustannej żałobie. W rozpamiętywaniu jakiejś utraconej relacji lub życiowej porażki. Dominującym stanem serca jest tęsknota za tym, co było. Lekarstwem jest modlitwa, która pozwala być tu i teraz.

Trzecia choroba to uzależnienie swoich decyzji od opinii innych ludzi. Dominującym stanem serca jest wstyd, który nie pozwala wypowiedzieć swoich pragnień i planów przed innymi. Lekarstwem jest rozeznanie życiowych decyzji na modlitwie, ze spowiednikiem lub kierownikiem duchowym.

Zadanie na dziś: Poproszę Jezusa, aby wyprowadził mnie na wolność.

——————————-

ks. Ivan Strogush MS – duszpasterz w Krzywym Rogu, Ukraina

——————————-