Kto to jest prorok? To nie przepowiadacz przyszłości. To nie wróżka. To nie psychologiczna pomoc w odnalezieniu własnej tożsamości, albo w przywracaniu duchowej równowagi. To nie….
A więc kim jest prorok? To człowiek, którego wybrał Bóg do specjalnego zadania, polegającego na ratowaniu konkretnej osoby, grupy, narodu, społeczności przed wiecznym potępieniem. Zadanie proroka polega na przypomnieniu o tym, że niewierność Bożym przykazaniom, nieposłuszeństwo prawu danemu przez Stworzyciela może się skończyć wiecznym potępieniem. To czasem dramatyczna próba wyrwania kogoś ze szponów szatana i wezwania do nawrócenia, do powrotu do Boga.
Prorok to jakby „komandos”, który wbrew wszystkiemu, wyrusza na poszukiwanie porwanego przez terrorystów człowieka. Wie, że ryzykuje życie, ale wierzy, że Ten, który go posyła jest mocniejszy niż ci terroryści i zna sposoby, aby akcja się udała. I na pewno się uda, ze strony Pana Boga. Może się też nie udać, ale winny będzie tylko sam zainteresowany, który może powiedzieć, że chce być z terrorystami, że chce i sam być terrorystą. I wtedy nawet prorok, posłany przez Boga nic nie wskóra.
Tak było i ze św. Janem Chrzcicielem. Długo walczył, długo przepowiadał, długo nawoływał do nawrócenia, wszystkich w około. Jedni posłuchali, inni nie. O wielu nie wiemy. Ale o niektórych wiemy z dzisiejszej Ewangelii.
To Herod, jego konkubina Herodiada i jej córka. Ale także uczestnicy tej fatalnej „imprezy urodzinowej”. Nikt z nich nie posłuchał Proroka. Nikt nie uznał, że tylko Bóg ma rację.
Św. Jan musiał więc po ludzku przegrać. Oddał życie za Prawdę. Czy ta jego śmierć męczeńska przyniosła owoce? Tego nie wiemy. Możemy tylko ufać, że później ci ludzie się jednak nawrócili. Ale to tajemnica ludzkiego, wolnego serca.
Boże, daj mi łaskę, bym umiał rozpoznawać proroków, których mi posyłasz i abym ich słuchał. Panie, przymnóż mi wiary. Amen.

Ks. Henryk Kuman MS


